Według mnie najnowszy Trek to zdecydowanie jedna z lepszych części tej serii. O ile "nowa" obsada nie od razu wzbudziła moje zaufanie tak teraz uważam, że mimo powiewu świeżości na tle starej obsady nie jest wcale taka straszna.
Ogólnie rzecz biorąc podobało mi się to, jak z pozoru "robotyczny" Spock walczy z własnymi...
Podobnie jak ze zmierzchem ... część 1 fajna, 2 taka sobie, zobaczymy jak nas zaskoczą w 3. Ogólnie polecam, ale nic specjalnego. Zabrakło mi dynamicznej akcji.
Film zdecydowanie wiele by zyskał, gdyby główny bohater wzbudzał sympatię. Niestety, moim
zdaniem Chris Pine nie podołał; może to nie jego wina, ale (przynajmniej moim zdaniem) brak mu
uroku. Cóż, pozostało mi jedynie do końca kibicować Khanowi (ah, Benedict Cumberbatch i jego
cudowny głos!).
Szczerze mówiąc to chciałem sobie obejrzeć coś dla zabicia czasu. Odpaliłem (gdyby ktoś chciał
dobrej jakości linka to zapraszam na PW) i nastawiałem się na coś słabszego. Przebieg akcji
pozytywnie mnie zaskoczył. Bohaterowie również na propsie. Aktorzy dali popis.
Trochę nie moje klimaty, ale 8/10 jak...
Witam wszystkich. Chciałem spytać o film. Czy warto obejrzeć ? Nie chodzi mi o same efekty
specjalne, ale o fabułę, grę aktorską itp. Proszę o, jak najszybszą odpowiedź.
Kirk and Spock... khem xD
Na seansie najlepsze były okrzyki typu "no daj mu buzi" xD
https://www.youtube.com/watch?v=Uv7SUncOAAQ <- BROMANCE!
Jak nie "Star Trek: The Motion Picture" to "Star Trek Into Darkness". Czy goście z Paramountu nakręcą kiedyś coś co będzie Star Trekiem? Do cholery! Star Trek to nie Odyseja Kosmiczna i nie Star Wars. A oni jak zwykle, jak nie nuda wykwitów anomalii to banał walki dobra ze złem. 6/10.
mega widowisko wizualne, film, w którym 3d to jest 3d, a nie wyciąganie dodatkowych pieniędzy. fabuła trochę kuleje,
przewidywalny, ale i tak dużo lepszy niż to co oferują choćby Iron man czy Oblivion.
To jest po prostu nieporozumienie, inaczej się tego nazwać nie da. Na fb imax polska jest teraz pełno wpisów z
zapytaniem dlaczego nie ma tego filmu, kino odpowiedziało chyba na jeden.
Sytuację pogarsza fakt, że przed Hobbitem wyświetlane były specjalne pokazy kilku minut Star Treka.
Pozostaje padaczkowe kino...