No więc jak dla mnie początek był bardzo obiecujący, fajnie się kręcił do momentu jak zaczęli ginąć..niestety potem było tylko gorzej...z plusów o dziwo nie Wieniawa a ta druga Gosiewska, rolą wyuzdanej nastolatki mnie pozytywnie zaskoczyła, Piotr Cywus i Muskała. Muzyka słabo.
Nie wiem czemu wiele osób tak hejtuje ten film, chyba nie rozumieją idei slashera i nigdy takowych nie oglądali. W końcu doczekaliśmy się jakiegoś polskiego. Wyszedł głupawy i nie zachwycał oryginalnością, wręcz przeciwnie - ale taki miał być. Ogląda się przyjemnie, lajtowo, czasami mam wrażenie że to taka parodia...
Nie wiem czemu wiele osób tak hejtuje ten film, chyba nie rozumieją idei slashera i nigdy takowych nie oglądali. W końcu doczekaliśmy się jakiegoś polskiego. Wyszedł głupawy i nie zachwycał oryginalnością, wręcz przeciwnie - ale taki miał być. Ogląda się przyjemnie, lajtowo, czasami mam wrażenie że to taka parodia...
Jak w Polsce ktoś w wieku 18 lat robi karierę to się wiesza na nim psy ? Nie jestem jakąś fanką talentu Wieniawy, ale gra chyba całkiem znośnie i to duży sukces jak w tak młodym wieku jest się jedną z popularniejszych aktorek, a tu ciągle drewno, beztalencie itd. No ileż można...
Nie wiem co chcecie od Wieniawy, moim zdaniem stanęła na wysokości zadania, fajnie zagrała (nie jestem jej fanką). Pozostała młodzież też w porządku. Nie musimy miec kompleksów porównując sie np. do Krzyku czy Koszmatu minionego lata...Jak dla mnie pierwsze koty za płoty, może jeszcze ktoś kiedyś spróbuje.
sporo efekciarstwa, za to grozy za grosz. tytułowy las też mało straszny, bo wygląda jak plantacja sosnowych patyków. z aktorów na wyróżnienie zasługuje na pewno pani Gabriela Muskała, która opiekunkę tej małej grupy zagrała naprawdę bardzo fajnie.
Film może nie jest wybitny, ale widziałem gorsze slashery. Miał kilka zabawnych momentów i nawiązań do innych produkcji. Ogólnie podczas kwarantanny można obejrzeć.
Nie było to aż tak tragiczne, ale pyskaty gej to coś co mnie mocno zirytowało.
Idealnie się wpasuje w ostatnie produkcję netflixa choć nią nie jest.
Bardzo dobrze, że był również wątek homoseksualny, tak niezbędny dla fabuły. Z prawdziwych plusów wymieniam tylko muzykę.
Mnie w sumie ciekawi jedna kwestia, dlaczego główna bohaterka została wysłana na ten obóz? Jakoś w filmie nie doszukałam się wyjaśnienia.
Slasher naprawdę dobrry,trzymający w napięciu i podszyty ciekawym humorem... A Polactwo- malkontenctwo kręci nosem, jak zwykle
Przecież ten film to prawie że kopia amerykańskiego filmu z 2003 roku "Droga bez powrotu" (Wrong Turn). Naprawdę polskie kino nie umie stworzyć coś własnego? Szkoda