http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/112424
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/112760
CZY CI AKTORZY SĄ RODZINĄ? CZY TO TYLKO JEST ZBIEŻNOŚĆ NAZWISK?
niż ta nowa. Jedyne, czego mi brakuje w starej to spotkania z ojcami. Ale film został niedokończony z powodu śmierci Stanisława Jasiukiewicza , który wcielił się w rolę Władysława Tarkowskiego. Nie wiem, ile już razy oglądałam stara wersję ale zawsze z wielka przyjemnością do niej wracam.
polski przygodowy film dla całej rodziny. Tego nowego nie oglądałem ale juz z obsady mi się nie podoba. A rola Nell i Stasia w tym filmie była cudowna. Koniec filmu też piekny, polecam dla całej rodziny ten film. 10/10 bez dwóch zdań.
Ta wersja ma w sobie to coś, czego nie ma ta nowa... Wspaniały klimat i czuć że to jest ekranizacja Sienkiewiczowskiej powieści, tak jak to wyszło na przykład z "krzyżakami". Daję z czystym sumieniem 8/10 parę wątków pominięto, ale to tylko szczegóły, w które nie warto wnikać.
Gwiazdą jest tutaj przede wszystkim bardzo ładna Monika Rosca i wielka szkoda że już później nie zagrała w żadnym filmie, nie orientuję się jakie były tego powody ale zapewne z własnego wyboru bo innej przyczyny nie jestem sobie w stanie wyobrazić...
Co do samego filmu, niby polska klasyka i wiele osób wysoko ocenia...
pilot zobaczyłem, resztę pozostawiam w szufladce mej pamięci, tej ładnej, tej z napisem: tvp prehistoria, czasy dawienne, era przedinternetowa, nie wstrząsać ni wyciągać, niech pleśnieje i się kurzy..
Porwanie Stasia i Nel mogło mieć miejsce, ale po co Sienkiewicz miesza w to islam i mahdystów? Gdyby porwanie przeprowadzili jacyś handlarze niewolników to w porządku, opuszczono by scenę z Mahdim, którego pokazano niczym Osamę bin Ladena to książkę oceniłbym nawet pozytywnie a jest beznadziejna....
Powstania...
Puszczany w prlu w tvp do znudzenia , jakos nigdy mnie nie przyciagnal.Jakos tak wieje nuda od tego filmu , juz wole nowsza wersje.
Jedna z lepszych ekranizacji. Do nowej niema co porównywać. Taśma filmowa była b. droga w tych czasach a pomimo tego Ślesicki pokazał że stać go na taki film. ma sporo uchybień i niedociągnięć w reżyserii, ale na tamte czasy to był najlepszy film w opowiadaniu Sienkiewicza. Oczywiście jako film niema porównania do...
męczą tych murzynów, każą im mówić po polsku i wogole, a jak gadaja po arabsku to nie ma napisów ani lektora przez co polowy filmu (jeśli chodzi o tekst) można nie zrozumieć. PS: arabski jest podobny do niemieckiego ;]]
Pierwszy raz obejrzałem ten film w przedszkolu i od samego początku zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Od tamtej pory prawie zawsze go oglądam ile razy leci w telewizji. Pomimo iż dzisiejszej młodzieży może się nie podoboać z powodu zbyt wolnej akcji to jest to naprawdę kINO z olbrzymim (jak na tamte czasy )...