Z początku thriller w pewnym momencie akcji zaczyna przemieniać się w horror, gdy tematyka zagłębia się w zjawiska nadprzyrodzone. Zacznę od tego, że w filmie grają naprawdę dobrzy aktorzy: Denzel Washington (główna rola), John Goodman i Donald Sutherland - każdy z nich bardzo dobrze wciela się w swoją rolę. Choć film nie ma jakiegoś oryginalnego pomysłu to jednak potrafi wciągnąć. Nie ma też jakiegoś bardzo mrocznego, thriller'owego klimatu. Mimo to fabuła potrafi wciągnąć - jest interesująca i sprawnie nam przekazana. Udał się także zabieg rozpoczęcia filmu od ostatniego wydarzenia w scenariuszu a później przedstawiania akcji poprzez retrospekcje. Również narrator okazał się według mnie dobrym pomysłem. Tylko niektóre sceny się trochę niepotrzebnie dłużyły i zabrakło też lepszej muzyki. Ostatnia scena to podwyższone napięcie i zaskakujące wyjaśnienie, same zakończenie filmu może nie jest pomysłowe, to jednak dramatyczne dla bohatera pewnego zwycięstwa. Ogólnie warto obejrzeć ten film. Moja ocena: 8/10.