PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108150}

W stronę morza

Mar adentro
7,7 23 996
ocen
7,7 10 1 23996
7,5 10
ocen krytyków
W stronę morza
powrót do forum filmu W stronę morza

I jeszcze to hasło reklamowe: "historia o człowieku, który z miłości do życia postanowił umrzeć"...jak można się zabić z miłości do życia?
Przekaz z ukrytymi podtekstami antykatolickimi, świadczący tylko o prostoduszności emocjonalnej odbiorców, którzy łyknęli to jako "przejmujące kino o życiu i śmierci". To coś dobrego dla miłośników miłosnych rozterek ludzi nieporadnych, logicznie niepełnosprawnych z nadmiaru telenowel, i innych naiwniaków, którzy to kupili. Mimo, że jest pozbawiony niewyszukanego patosu i banałów typowych dla takich produkcji, to za to gra na emocjach. nic więcej.

ocenił(a) film na 8
0600809730

A co w tym jest takiego nie logicznego?
Człowiek który 20lat czy więcej żyje nie mogąc nic samemu zrobić, załatwić się itd. Dla którego życie jest męczarnią i nie ma sensu.
Miał mnóstwo czasu na podjęcie decyzji i ją podją.

To jest śmieszne że powołujesz się na logike, bo to że kościół zakazuje ludziom nawet w skrajnych sytucjach bo to grzech, to raczej nie logika. Logika jest w każdym calu po jego stronie.
To nie jest człowiek który nagle z powodu impulsu decyduje się na samobójstwo.

Jeżeli już jest to kwestia moralna, ale jak dla mnie taka czarno-biała morlaność: "choć by się waliło i paliło nie można" jest niezbyt sensowna i tylko doprowadza do większego cierpienia, a powinno być odwrotnie.

Cały czas tylko rzucasz epitetami, to się nazywa tanie zagranie. Nie podałeś nawet jednego powodu.
To jest złożona i kontrowersyjna kewstia a Ty który prezentujesz stanowisko: "niezależnie od okoliczności nie bo nie" i nazywasz innych prostodusznym i niepełnospawnymi.

I może wytłumaczę przytoczony cytat:
Chodzi o miłość do życia które utracił, nie mogąc żyć bez niego.

serialkiller1990

"To jest śmieszne że powołujesz się na logike, bo to że kościół zakazuje ludziom nawet w skrajnych sytucjach bo to grzech, to raczej nie logika. Logika jest w każdym calu po jego stronie.
To nie jest człowiek który nagle z powodu impulsu decyduje się na samobójstwo."

A jakiego typu, jak je nazwałeś, "skrajne sytuacje" znasz? Na większość chorób znajdziesz lekarstwo, jednak nikt nie chce tego wcielić w życie. Jeżeli psychopaci zabijają i są tacy od urodzenia to oczywiście nie ich wina, ale mimo to muszą się leczyć żeby wyjść z tego zaburzenia osobowości. Jeżeli ktoś urodził się upośledzony musi poddać się terapii w momencie osiągnięcia odpowiedniego wieku, żeby sobie radzić/przystosować się, skoro można się wyleczyć z wrodzonych zaburzeń, już tym bardziej i z nabytych w życiu wad, chorób można znaleźć odpowiednie wyjście. ktoś jest sparaliżowany, zgłaszasz sie do pajacyka albo innego caritasu i dostajesz wózek inwalidzki, a nawet reklamówkę w telewizji "wyślij sms-a o treści..." - w 21 wieku, z punktu widzenia praktycznego, jakoś problemów z tym nie ma, zwłaszcza jeśli ktoś lata koło kogoś, podobnież jak w przypadku głównego bohatera, jak koło świętej dupy...ale nie, bo to kościół oczywiście "w skrajnych przypadkach" nie pozwala na zabójstwo sparaliżowanego emeryta w śpiączce i oczywiście wyrok na gościa niedzielnego za nazywanie feministki "morderczynią" za szukanie pretekstu do zabójstwa dziecka też był sprawiedliwy, "bo kościół się wtrąca w sprawy problemów kobiet i rodzin", tymczasem to przecież kościół kieruje największą organizacją harytatywną oraz domami samotnych matek i spokojnej starości w Polsce, sprawując jednocześnie główna opiekę moralności rodzinnej. Dziwi mnie, że ludzie jeszcze kwestionują tak fundamentalne fakty...ręce i nogi opadają...

"A co w tym jest takiego nie logicznego?
Człowiek który 20lat czy więcej żyje nie mogąc nic samemu zrobić, załatwić się itd. Dla którego życie jest męczarnią i nie ma sensu.
Miał mnóstwo czasu na podjęcie decyzji i ją podją."

Mało miał troski i opieki w domu? Wszyscy mu dogadzali na przeróżnego rodzaju różnorakie sposoby, a to oglądali z nim mecz, a to zmieniali pieluche... miał prosty wybór: wyjść do ludzi, albo gnić w tym swoim łożu śmierci. ale jak sam ująłeś, łaski bez...

"Jeżeli już jest to kwestia moralna, ale jak dla mnie taka czarno-biała morlaność: "choć by się waliło i paliło nie można" jest niezbyt sensowna i tylko doprowadza do większego cierpienia, a powinno być odwrotnie. "

Nie za bardzo rozumiem Twojego toku myślenia , ale kto przynosi takowe cierpienie? Ten, kto sprawuje opiekę nad pokrzywdzonym? Bo nie pozwala mu na eutanazję? Z definicji, sprawować opiekę, troszczyć się, to dbać o zdrowię, a co za tym idzie? Nie dopuścić do śmierci. Jakim szczytem obłudy jest opieka niepełnosprawnego, dając mu tym samym "wolny wybór" w decydowaniu o tym czy sie zabić...

użytkownik usunięty
0600809730

Wózek inwalidzki, troska w domu, lol, urwa. A co to ma do rzeczy?

ocenił(a) film na 7
0600809730

Kocha życie, ale Życie, a nie pustą, bierną egzystencję, która jest profanacją życia.

ocenił(a) film na 7
Melmanek92

Ładnie powiedziane.

iamx_2

strasznie powiedziane :( aż nie chce sobie wyobrażać co może poczuć ktoś sparaliżowany czytając to. Jak można nazwać czyjeś życie pustym, skoro taka osoba może dać od siebie tyle samo innym, co wszyscy, czyli obdarzyć ich miłością i samemu otrzymać to co najważniejsze - miłość? jak można profanacją życia nazwać sytuację, gdy ktoś w takim położeniu się nie poddaje tylko żyje, chce żyć i kocha życie? Czym jest według Ciebie życie i jaki jest jego sens, jeśli sądzisz, że on tylko "biernie egzystuje" a nie żyje? To retoryczne pytania, nie oczekuje odpowiedzi.

ocenił(a) film na 7
celika

Ale to jest przecież kwestia indywidualna. Niektórzy sparaliżowani potrafią wyciągnąć z życia więcej niż osoby sprawne. Dla innych to "pusta, bierna egzystencja", w której nie potrafią trwać, mając świadomość tego, co stracili. To zresztą nie jest nawet kwestia fizycznej niepełnosprawności...

iamx_2

No z tym wpisem się zgadzam. To kwestia podejścia. Moje krytyczne uwagi bardziej miały być do autora cytatu niż do Ciebie. Boję się, jak czytam tego typu stwierdzenia, że albo zranią kogoś sparaliżowanego, albo takze wywołają wątpliwości...

ocenił(a) film na 7
0600809730

Film kiepski. Wykonanie, zdjęcia... Ale, żeby się rzucać na ideologię? Główny bohater był antyklerykałem, ale rozumiem że wg Ciebie żaden bohater nie może być antyklerykałem i najgłębsze są filmy o "Karolu Kremówkożercy", który "wstając z krzesła wciąż był w skarpetkach".

Mocne 3.

ocenił(a) film na 9
0600809730

I dobrze, film nie dla klerostwa i tobie podobnych. macie sie modlić za nas i chodzić do kościoła a nie gapić tępo w telewizor.

kashtan

piwa mu dajcie ! ;)

ocenił(a) film na 9
0600809730

no no ... recenzja jak się patrzy, ...z tym że nikt tego kupować nie musiał bo nie musieli tego sprzedawać , czytaj - TO JEST BIOGRAFIA - no ale masz prawo do własnej opinii, jak i również do wyboru wiary...i chyba do stanowienia o własnym życiu. i o tym ten film. pozdrawiam

nilss

Masz na myśli wiarę w to, że jutro zdam egzamin? Skoro mocno w to wierzę, więc jestem człowiekiem religijnym?

Nie ulegajmy propagandzie katolickiej i nie nadużywajmy słów o bardzo szerokim znaczeniu. Jeśli mamy na myśli wybór religii, to starajmy się jasno wyrażać co mamy na myśli. Nie piszmy o szeroko rozumianym wierzeniu we wszystko, mając na myśli wyłącznie religię.

Istnieje tendencja wśród zwierzchników katolickiej religii by poszerzać możliwie jak najszerzej swój zasięg. Również stosując językowe nadużycia. Nagminnie więc stosują zamienniki o szerszym znaczeniu. Zamiast mówić o sobie jako "Katolicy" - wolą mówić o sobie "Chrześcijanie".

Fakt katolicyzm jest odłamem chrześcijaństwa, ale ewidentnie różni się od równie chrześcijańskiego prawosławia, protestantyzmu czy Świadków Jehowy. Z tymi ostatnimi chrześcijanami zwierzchnicy katoliccy toczą nawet otwarty bój. Mimo to określają siebie mianem wspólnym dla innych nieprzyjaznych sobie religii chrześcijańskich sugerując, że to duża grupa. Pomijają jednak milczeniem, że silnie zróżnicowana obrzędami, wierzeniami, przykazaniami kościelnymi i zwaśniona.

0600809730

daliście się nabrać, to jest prowokacja ;] nie wierzę, że ktoś to pisał na poważnie, chyba, że aparat ucisku obywateli RP - armia rydzyka monitoruje filmweb i czuwa nad poprawnością wygłaszanych tu opinii. Kto wie ....

If_so_girl

Lubisz rzucać epitetami? To masz: Sądzę, że więcej niż 15 lat nie masz, ale Twoja postawa jednoznacznie wskazująca na uleganie antypolonijnej modzie widoczna jest gołym okiem, przy czym utwierdzając, że należysz do skrajnie lewicowej bojówki lub jesteś członkiem potencjalnego lewicowego elektoratu "unowocześnionej" antyklerykalnej Polski pokroju Ruchu Palikota, PJN i innych odpadów PO. Nie musisz wojować pod fasadą anonimowości TVNowkich agentów internetowych, przecież podobno jesteś taki mądry...Widz TVN mówi o poprawności...a to dobre. Hitler też był antyklerykałem. Tak apropo, kler (lub "armia Rydzyka", jak wolisz) uratował nas przed zsocjalizowaniem: podczas wojny to w kościołach organizowała się opozycja. Przykro mi, ale wychodzi na to, że masz hitlerowskie poglądy. Odwołasz to? Sofizmatami chcesz podważać aksjomaty? Proszę Cię, bądźmy poważni. Wymyśl coś nowego, zabawy w kotka i myszkę nie musimy przerabiać.

0600809730

Przyznam szczerze, że rozbawiła mnie twoja wypowiedź. Od siebie dodam tylko tyle, że nie zniżam się do twojego poziomu, przecież "Pies szczeka a Pan drogą jedzie"

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
mati_mac

Moim zadaniem było ukazanie absurdalności waszych poglądów, to się nazywa hipokryzja, przykro mi, ale to nie ja merytoryczne argumenty substytuuje katofobicznym rozwydrzeniem nieudolnie przetykanym wulgaryzmami: uderz w stół, a nożyce same się odezwą. W sumie powiem Ci, że dla mnie większym "racjonalistą" jest koleś który zachowuje się kulturalnie pośród zdehumanizowanych recydywistów, niż typ który rzuca mięsem na lewo i prawo żeby się przypodobać jakimś prymitywom-antyklerykałom. Prawdopodobnie mnie zbluzgasz i powiesz sobie w myślach, że jestem "moher", albo "wyznawca Rydzyka" no ale ja nic na to nie poradzę, że uzurpujecie sobie prawo do decydowania o kimś kto nie przynosi żadnych szkód na zdrowej tkance narodu, a wiesz dobrze, że chyba sam nie wierzysz w to, co mówisz.

0600809730

kogo nazywasz prymitywem i antyklerykałem i na jakiej podstawie ? To świadczy tylko o twojej niskiej kulturze osobistej, przykro mi.

If_so_girl

...i vice versa. Na jakiej podstawie? To nie ja startuje z manifestacją pokrętnej agitacji a'la "armia rydzyka". Widzisz? Wystarczy, że popełnisz błąd ad ignorantiam pospolitym "moherowym beretem", i nawet sprytnie uchylając się od dyskusji będziesz mi mógł wykazać bardzo daleko idącą dewocję, staroświeckość, prowokację i nieprawdziwość poglądów zwykłym rzuceniem hasełka. Nieładnie jest kłamać. Swoją drogą ciekawe, że ktoś kto jest zdemoralizowany prawi mi o kulturze osobistej, a wystarczy spojrzeć już nawet na same definicje: Opieka i troska jest przeciwieństwem umyślnego dopuszczenia do śmierci - zabójstwa. Eutanazja jest umyślnym przerwaniem życia - czyli morderstwem. Co do tego nawet nie ma dyskusji. Zabójstwo jest niezgodne z prawem i łamaniem praw człowieka, więc jak można "przyzwalać" na morderstwo? Wiesz w ogóle o czym mówisz? I to Ty mnie nazywasz "wyznawcą Rydzyka"? Mylisz pojęcia, chłopcze.

0600809730

Mój pierwszy wpis był tylko swego rodzaju niegroźną ironią, niewymierzoną w nikogo konkretnie ! Ale do tego, by wyczuć taki zabieg stylistyczny jakim jest ironia, potrzebna jest odrobina inteligencji, której niestety w przypadku pana 0600809730 zabrakło. Ja nie rzucam oskarżeń wymierzonych w konkretne osoby i daleko mi do uogólnień typu, kto ogląda tvn ma poglądy hitlerowskie itp, bo jest to po prostu niesmaczne, żeby nie powiedzieć grubiańskie i śmieszne. Dlatego nawołuję o odrobinę kultury i poszanowania innych użytkowników i ich opinii. A co najważniejsze proszę pamiętać, że mamy wolność słowa. Jeżeli zaś chodzi o eutanazje to uważam, że każdy ma prawo decydować o swoim losie, i każdy powinien pilnować własnego ogródka, amen.

If_so_girl

Tu nie rozchodzi się o wolność, tylko o fundamentalne człowieczeństwo. Niemożliwe jest odseparowanie umyślnego spowodowania śmierci od morderstwa, bo umyślne spowodowanie śmierci = morderstwo, a eutanazja jest umyślnym spowodowaniem śmierci. Jedyna różnica pomiędzy zastrzykiem trucizny w przypadku eutanazji a kary śmierci jest taka, że w przypadku eutanazji nazywa się to "humanitarną metodą eutanazji", a w przypadku kary śmierci, po prostu kara śmierci i jak by nie było, to celowe usiłowanie przerwania życia i tyle, niczym się to nie różni. To Hitler po raz pierwszy w Polsce zalegalizował eutanazję, od faktów nie uciekniesz. Mówisz o wolności słowa i demokracji? Hitler został wybrany demokratycznie. Hitleryzm już chyba mieliśmy? Ludzie, trochę obiektywizmu! Ten film jest zwyczajnie propagandowy. Moim zdaniem nazywanie kogoś moherem, nawet w świetle dowcipu w tak poważnej sprawie, jest nie tylko nie na miejscu, ale również grubiańskie i urągające intelektowi innych. "Mamy wolność słowa", tymczasem się do tego nie stosujesz...smutne.

0600809730

czytanie ze zrozumieniem się kłania, gdzie napisałam, że jesteś moherem ? albo jakiekolwiek obraźliwy epitet wymierzony konkretnie w twoją osobę? Albo gdzie nazywam kościół klerem ! Podpowiem ci - nigdzie. Za to ty i twoja chrześcijańska postawa przejawia się w atakowaniu innych, hola hola ta postawa zaprzecza hołdowanym przez ciebie wartościom, poza tym wymierzono ci jeden policzek - nadstaw pokornie drugi, czyż nie tego cię uczono (jeżeli już chcemy mówić o dosłownym rozumieniu słowa bożego). Proszę cytuje twoje słowa : ''Sądzę, że więcej niż 15 lat nie masz", należysz do skrajnie lewicowej bojówki lub jesteś członkiem potencjalnego lewicowego elektoratu "unowocześnionej" antyklerykalnej Polski pokroju Ruchu Palikota, PJN i innych odpadów PO "przecież podobno jesteś taki mądry"-(szczerze to nie wiem do czego to niby miałoby się odnosić, ale ok) "Przykro mi, ale wychodzi na to, że masz hitlerowskie poglądy"- to juz jest przegięcie.. Niestety wychodzi na to, że według twojego kodeksu moralnego ty sam jesteś zakałą tego narodu, plamą na godle Polski. I jak się z tym czujesz ?

If_so_girl

Nie żartuj, przecież w pierwszym poście jest wyraźny podtekst do armii rydzyka monitorującej filmweb...Teraz zaprzeczasz? No chyba że wszystko odwołujesz...Po za tym odkopujesz brudy, które zdążyliśmy już sobie wyjaśnić.
Mówisz, że oskarżanie kogoś o Hitleryzm jest niesmaczne, a smaczne jest oskarżanie kogoś, kto sprzeciwia się Hitlerowskim zabiegom takim jak w tym filmie o wtrącanie się w sprawy życia innych osób czy "prowokowanie" na forach? Mówisz też, że popieranie eutanazji nie świadczy o Hitleryźmie, tymczasem Hitler popierał eutanazję, więc co za bzdury wygadujesz, że to nie jest popieranie Hitlerowskich poglądów? Nawet w filmie jest scena, kiedy sparaliżowany ksiądz polemizując z głównym bohaterem mówi, że 70% Niemców głosowało za eutanazją i aborcją, po czym zostaje zwyczajnie zdyskredytowany, "bo co ma piernik do wiatraka?" A to ma, że to one były ideologicznym podłożem kultury śmierci i dyskryminacji rasowej. Trzeba przyznać, że takowy zabieg w tym propagandowym "dziele" grającym na emocjach widza jest całkiem sprytny, nie tylko dlatego, że nie pozwala na wewnętrzną konwersację w świetle odgórnie przedstawionych zamysłów, ale zwyczajnie przedstawia Hitleryzm w przyjemnym dla oka obrazku, tak samo jak ze sceną w sądzie, że "kwestia życia i śmierci zależy wyłącznie od przekonań religijnych"...no to już nawet nie wymaga komentarza, czy to miało być na poważnie, czy to zwyczajna kpina z widza? Z tym też byś się zgadzał/a, gdyby ktoś z Twojej rodziny był ofiarą Holokaustu? Jeżeli ja wyznaję jakąś religię, to nie jest moja sprawa, nawet w kwestii niewierzącego członka rodziny? I to w Polsce, która doświadczyła okupacji Hitlerowskiej i zagłady Żydów spowodowanych tymże właśnie poglądami tak często mówi się o "rozdziale państwa od kościoła"...Hitler też tak mówił. Dlaczego nazywam kogoś antyklerykałem? Klerykalizm i hitleryzm to przeciwieństwa, a Hitler był antyklerykałem - ty podobno popierasz jego poglądy...no ale już się nie kłócę o truizmy.

0600809730

Nawet nie chce mi się czytać do końca. Jak można porównywać holokaust i eutanazję czyli świadomy wybór godnej śmierci - toż to woła o pomstę do nieba ! A co do "armii rydzyka" to jak grochem o ścianę. Mówię tu o ironii a ten swoje. Wiesz co, chyba żałuję, że nigdzie cię nie obraziłam bo aż się o to prosisz, ale ja w przeciwieństwie do ciebie nie zniżę się tak nisko aby bluzgać kogoś w internecie. W tym właśnie tkwi moja przewaga nad "maluczkimi"

If_so_girl

Uśmiercanie ludzi starszych w ten sam sposób, co kryminalistów skazanych na śmierć jest według Ciebie godną śmiercią?

0600809730

Eutanazja pochodzi od eugeniki. Po raz pierwszy eugenikę stosowali Naziści dla dominacji rasy aryjskiej, zdrowszej, silniejszej. Dziś eutanazja również jest stosowana dla eliminacji jednostek słabszych i schorowanych.

Doprawdy, rzeczywiście godna śmierć.

ocenił(a) film na 9
0600809730

a kim TY jesteś żeby decydować o życiu, które do ciebie nie należy?

użytkownik usunięty
kashtan

Popieram! :)

kashtan

Po pierwsze, wstawiasz proeutanazyjnemu filmowi 9/10. Kupujesz cokolwiek ci wcisną bez obiektywnego spojrzenia na sprawę. A tak w ogóle, co to właściwie znaczy: "a kim TY jesteś żeby decydować o życiu, które do ciebie nie należy?" A do czego to miało być? Czy ty w ogóle czytasz to co do Ciebie piszę? Przecież już Ci dokładnie napisałem w obydwu tematach dlaczego sądzę, iż jest to film haniebny, ale chyba Ci wytłumaczę, bo nie rozumiesz...Tekstem typu "a kim TY jesteś żeby decydować o życiu, które do ciebie nie należy?" sugerujesz, że Ty zdajesz się uważać że zdanie odmienne niż zlaicyzowanej przez liberalne media większości znaczy bardzo niewiele, bo "To JA decyduję o czyimś życiu ingerując w wolną wolę bliźniego". Ręce opadają...

Owszem, jest to moja opinia, ale opinie można UZASADNIAĆ argumentacją, przez co traci na subiektywności, zaś zasypując cię argumentami - które ty kompletnie lekceważysz manifestując stylistycznie te same frazesy sugerujesz, że sobie to osobiście wyimaginowałem wbrew pozorom mało obiektywnymi, oklepanymi sloganami typu: "Każdy ma wolną wolę". Inaczej byście mówili, gdyby członek waszej rodziny skoczył pod pociąg bo "to jest jego wola i nam NIE WOLNO ingerować w jego życie, więc najlepiej odłączmy go do aparatury", tymczasem hitlerowcy też tak mówili: "Słabsi zawsze przegrywają, takie są prawa natury". Jak grochem o ścianę...Skąd wy czerpiecie swoje poglądy? Film prezentuje poglądy faszystowskie, a większość optujących za "wolnością wyboru pomiędzy życiem a śmiercią" sama bierze swoją wiedzę właśnie z tego obrzydliwie propagandowego paszkwilu rodem z "cywilizacyjnego postępu eugeniki", w którym twórcy mataczą grając na uczuciach ludzi i naginają poglądy do przerostu formy nad kipiącą od propagandy treścią na przeróżniaste sposoby żeby ludzie się nie połapali, że twórcy takich filmów są wilkami w owczych skórach...

użytkownik usunięty
0600809730

Tak gwoli wyjaśnienia, bo nie lubię jak ktoś wprowadza dezinformację : Eutanazja (lub euthanazja, od gre. εὐθανασία, euthanasia – "dobra śmierć") i Eutanazją również mylnie bywała nazywana eksterminacja osób niepełnosprawnych przez nazistów podczas II wojny światowej. Jestem z pochodzenia greczynką i twoje wytłumaczenie eutanazji od razu mnie uderzyło :)

ocenił(a) film na 7
0600809730

"uzurpujecie sobie prawo do decydowania o kimś kto nie przynosi żadnych szkód na zdrowej tkance narodu"- wybacz, ale nie specjalnie zrozumiałem, właściwie w ogóle.

ocenił(a) film na 10
0600809730

Postaw lustro przed sobą i przeczytaj, co napisałeś o innych, bo piszesz o sobie. Nie umiesz dyskutować na argumenty, tylko na pomówienia i insynuacje. Nie jesteś - choć sądzisz, że jesteś - człowiekiem aksjomatów, bo rozmówców inaczej niż ty myślących nie darzysz szacunkiem. Nie masz pojęcia czym jest wiara, wiesz natomiast czym jest teistyczny totalitaryzm (choć innym przypisujesz totalitarne poglądy). Religia - fanatyzm tak jak wielu ludziom odebrała Ci rozum. Zarzucasz innym, że stawiają się w miejsce Boga, sam to robisz: sądzisz innych i ich poglądy, jakbyś wiedział co myśli Bóg. Nie masz pojęcia, czym jest argumentacja. Wypisz, proszę ze swoich poprzednich wypowiedzi jedno zdanie, które jest argumentem. Ty za argumenty masz swoje przekonania. Dlatego się tak nabzdyczyłeś, bo słabiutko wychodzi ci ta dyskusja. Więcej pokory, mniej święconej wody.

epilenka

Ale jakie insynuacje? Przecież eutanazja została na szeroką skalę rozpowszechniona jako ludobójstwo pod rządami reżimów, również komunistycznych XX w., tylko w XXI w. przybrała postać humanitarnej "łaski". Eutanazja = umyślne odcięcie od pomocy medycznej i lekarstw, wstrzyknięcie śmiertelnej trucizny do krwiobiegu pacjenta Z DEFINICJI = zabójstwo. I proszę nie wychodź z tym swoim pozamerytorycznym sposobem argumentowania, że jestem fanatykiem religijnym, inkwizytorem czy coś w tym rodzaju, bo właśnie to jest zasłanianie się brakiem argumentacji przyczepianiem komuś łatki oszołoma w najbardziej prosty sposób. Ty wychodzisz z polemiką słowną broniąc swojego stanowiska, a ja po prostu opisuję realia, bo przecież wiadomo, że jak by przyszło co do czego to sam/sama nie pozwolił(a)byś komuś z rodziny podjąć się eutanazji.

użytkownik usunięty
0600809730

>Eutanazja = umyślne odcięcie od pomocy medycznej i lekarstw, wstrzyknięcie śmiertelnej trucizny do krwiobiegu pacjenta Z DEFINICJI = zabójstwo.

Umyślne podtrzymywanie w stanie agonii wbrew czyjejś woli Z DEFINICJI = tortury.

>bo przecież wiadomo, że jak by przyszło co do czego to sam/sama nie pozwolił(a)byś komuś z rodziny podjąć się eutanazji.

Straw man to słaby sposób na dyskusje. Ale tak czy siak, nie rozumiem czemu by miało do tego dojść. Wiem, że według różnych środowisk mitologicznych czekanie na śmierć będąc przykutym do łóżka i ból przy każdym oddechu to ciągle pełnoprawne życie (i obowiązek), ale kto z rodziny by się sprzeciwiał przerwaniu T-O-R-T-U-R, a przede wszystkim, woli? A może to psychologiczna projekcja? Przeciwnicy eutanazji to idioci traktujący wszystko jakby było ich własnością i nie widzą w tym nic złego, pewnie podświadomość nieskażona mitologią płata ci figle.

(No, jakbyś nie poczuł, to wyżej to twoja retoryka, nie obrażaj się)

"Umyślne podtrzymywanie w stanie agonii wbrew czyjejś woli Z DEFINICJI = tortury." Jeśli tak sobie gadacie o eutanazji to nie przerywam, ale ponieważ to forum dotyczące filmu "W stronę morza" i jednak jest w waszych rozważaniach jakieś nawiązanie do bohatera filmu, to dodam, że zacytowana przeze mnie Twoja definicja nawet jeśli ktoś uznałby, że jest słuszna nijak się ma do bohatera filmu, bo on nie jest w stanie agonii, w takim sensie, że nie jest śmiertelnie chory i umierający, tylko jest niepełnosprawny. Określenie "tortury" nie jest więc według mnie adekwatne.

użytkownik usunięty
celika

Paraliż to tortura psychiczna.

Tortury?
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_najdziwniejsze_choroby_xxi_wie ku_i_niezwykle_przypadki_medyczne_cz1.html

http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_najdziwniejsze_choroby_xxi_wie ku_i_niezwykle_przypadki_medyczne_cz2.html

http://www.google.pl/search?hl=pl&site=&source=hp&q=nick+vujicic&amp ;btnG=Szukaj

I proszę was nie mówcie już nic o torturach bo to żarty śmieszne.

0600809730

+ Ci ludzie żyją normalnie i jakoś nie mają zamiaru sobie tego życia odbierać i to nie dlatego, że eutanazji można dokonać tylko gdy się jest podłączonym do aparatury. Oni są (fizycznie) sprawni nieco bardziej niż bohater filmu i mają stuprocentową możliwość skoczenia z trzeciego piętra albo z mostu bo eutanazja nie jest jedyną metodą samobójstwa, ale żyją i jakoś takiego zamiaru nie mają. To nie jest argument.

0600809730

Prosisz nas? Ja przecież tez jestem przeciwna nazywaniu czyjegoś życia torturą. Ponieważ jest to forum dotyczące konkretnego filmu, wolę się skupić nie na najdziwniejszych chorobach świata, ani na sytuacji, gdy ktoś jest w stanie agonii, tylko przede wszystkim odnosić się do sytuacji bohatera filmu. Więc, co do argumentów, dlaczego nie nazwę kogoś takiego życia psychiczną torturą:
Wiem że tacy ludzie owszem mają trudniej, potrzebują pomocy, ich sytuacja jest ciężka, i mają inne problemy, co nie znaczy, że niemożliwe jest by mimo wszystko byli szczęśliwi i cieszyli się z różnych momentów no i starali się żyć normalnie na ile się da np. pracować, spotykać przyjaciół. Owszem nie wszystkim to się udaje, są tacy co się załamują, ale z góry nazywanie czyjegoś życia torturą przez kogokolwiek na pewno nikomu nie ułatwi nabrać pozytywnego nastawienia.
Dodam, że piszę swoje zdanie by je wyrazić, niektóre wpisy mnie denerwują, ale nie zamierzam nikogo atakować, kto dyskutuje.

użytkownik usunięty
If_so_girl

haha 10/10 :D

ocenił(a) film na 10
0600809730

A wg mnie to właśnie uczciwy film, dający szansę wypowiedzenia się obu stronom sporu i nie stający po żadnej z nich. Przekazu antyklerykalnego czy antykatolickiego nie widzę, a jestem wierzący i praktykujący (choć nie jakiś szczególnie religijny).

Sqrchybyk

Film jest naprawdę świetny!!! Oglądałem go już ze 3 razy i zawsze z zaparty tchem. I również jestem wierzącym i nie widzę przekazu antykatolickiego... Facet poprostu był niewierzącym ale nikomu tego nie narzucał! Może rozumiem go tak świetnie dlatego, że sam myślę o życiu dokładnie tak samo?

ocenił(a) film na 7
Arni22_filmweb

Chociaż, że film de facto reprezentował mój punkt widzenia tematu eutanazji i decydowania o swoim życiu, uważam że był nieco nachalny i jasno reprezentujący to stanowisko. Nie ma w tym nic złego, ale postać duchownego była dla mnie przejaskrawiona. Opowiadał o kompletnej abstrakcji, która nijak ma się do konkretnego życia. Zdaję sobie sprawę, że ktoś mi zarzuci, że tak jest w Kościele, że mówi on o wartościach abstrakcyjnych (np. wstrzemięźliwość przed ślubem). Mimo wszystko pokazywał wyraźną wyższość intelektualną chorego nad przekonującym, który został przedstawiony bardzo czytelnie w sposób do cna negatywny, wobec wspaniałomyślności i nieskazitelności głównego bohatera. Najbardziej przekonującą postacią w filmie jest dla mnie z pewnością ojciec Ramona.

ocenił(a) film na 7
Tomek_filmweb

moim zdaniem, choć był jednoznaczny, opisywał tylko PUNKT WIDZENIA RAMONA i tylko jego punkt widzenia. wiele razy nawet on sam wspominał, że inni ludzie mogą mieć zupełnie inny pogląd na sprawę tej eutanazji i on tę decyzję szanuje.

jedyne co mnie tutaj irytuje to to, że jakoś przy filmach ukazujących prokatolickie i prożyciowe nastawienie nikt się nie piekli, a jeżeli już ktoś pokaże obraz antyklerykalny, jak zwykle w naszym kraju mamy burzę w szklance wody.

jego życie - jego decyzja. moje życie moja decyzja, twoje życie twoja decyzja. to tyle w tym temacie.

martin_guide

Film nie pokazywał tylko punktu widzenia Ramona, jego rodziny również, ale wskazywał, że to ona ma racje.

Przy filmach ukazujących prokatolickie nastawienie także jest dyskusja i mnóstwo osób narzekających, jaki to kraj, gdzie wszystko jest proreligijne, jakie to straszne i w ogóle. I jakoś zawsze wszyscy ci antykatoliccy uważają się za jedynych rozsądnych w tym przesiąkniętym katolicyzmem kraju. A co tu mamy? Pierwszy wpis narzekający na antyklerykalne przesłanie i burza, która wynikła z buntu przeciwko temu wpisowi.

ocenił(a) film na 7
celika

no więc jest tak jak mówię - film inny niż punkt widzenia większości polaków i już awantura. bronią tego katolicyzmu jak niepodległości.

martin_guide

A mnie się po prostu wydaje, że osób broniących katolicyzmu (głównie to autor tematu broni) jest tu mniej niż broniących filmu i punktu widzenia jaki on prezentuje. No ale nie musimy się zgadzać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones