Ten film podzielił widzów na zwolenników i przeciwników eutanazji i prześcigacie się w
przytaczaniu argumentów na ten temat. Tymczasem zastanawiam się, czy oglądaliście ten
sam film. Pamiętacie wypowiedź głównego bohatera w wywiadzie z dziennikarką, kiedy ona
mówi mu o innych nieuleczalnie chorych, którzy...
Miłość musi mieć wspólny mianownik a tym jest tu cierpienie. Paraliż to straszna klątwa i nie chce wchodzić w skórę takich osób.. A film porusza tą trudną sprawę "jeśli kochasz pozwolisz odejść".Dobrze że powstało coś takiego..
[spoilery] Czy nie jest tak, że niezależnie od okoliczności 'trzeba' żyć? Czy zachęcanie innych do życia jest egoizmem? Obłudą? Brakiem szacunku? W filmie główny bohater traktuje to jako brak poszanowania jego wolności i podjętej decyzji. Ale przecież w życiu bywa, że z troski o kogoś chcielibyśmy mu pomóc chcieć żyć....
więcejTrochę smutne to, że Ramon tak zostawił Julię. Ostatnia scena, kiedy kobieta nawet nie przypomina sobie, kim był Ramon jest najsmutniejsza z całego filmu. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego zdecydował się przeprowadzić do Rosy. Powinni razem z Julią razem odebrać sobie życie... a tak, ona została sama jako warzywo.
Na pewno to jest dobrze zrealizowany film i warty obejrzenia. Natomiast moim zdaniem ta opowieść nie jest wiarygodna. Oglądałem sporo materiałów dokumentalnych o eutanazji, w tym jeden film będący zapisem ostatniego okresu życia człowieka w identycznej sytuacji do bohatera "W stronę morza". Podobnie zabiegał on o...
Całkiem dobry film jednakże myślałem że zaskoczy mnie i poruszy tak jak np. "Miłość" czy "Motyl i skafander". Mam swoje własne poglądy na temat eutanazji (dość nietypowe) i wszystkie je zobaczyłem/usłyszałem w tym filmie. Zimna kalkulacja, racjonalizm, liberalizm i odrzucenie argumentów kościoła. Niczego nowego się nie...
więcejJuż dawno temu miałem obejrzeć ten film ale odstraszał mnie temat jaki on porusza. „W stronę morza” opowiada bowiem o pewnym
mężczyźnie – Ramonie Sampedro, który od ponad 26 lat leży sparaliżowany w łóżku. Jako młody chłopak skoczył na główkę do oceanu
akurat w chwili, gdy fale odpływały od brzegu i złamał sobie...
Film trudny w ocenie. Z jednej strony mamy świetną reżyserie, genialne zdjęcia, niesamowitą muzykę, która tworzy niepowtarzalny klimat, grę aktorów na najwyższym poziomie etc etc. Wszystko co powinna mieć znakomita produkcja. Z drugiej zaś historię prawdziwą i strumień emocji, które zawdzięczamy głównie Ramonowi....
musialam wychodzic z pokoju podczas filmu. co bylo z julia, dlaczego ona mu nie pomogla, dlaczego osobiscie nie dostarczyla ksiazki, na co dokladnie byla chora??