PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=853834}

W trójkącie

Triangle of Sadness
6,9 43 390
ocen
6,9 10 1 43390
6,4 55
ocen krytyków
W trójkącie
powrót do forum filmu W trójkącie

Większość myśli, że to jest film o "głupich bogaczach" już tak mało inteligentnego opisu filmu nie słyszałem wieki;p To film o świecie, o podziałach bogactw, o ludziach bogatych i biednych, o ludziach ze zdolnościami do przetrwania i nie mających tej zdolności; ludzi biednych, którzy próbują być bogatymi i bogaczy, którzy próbują być prostymi ludźmi, a tak naprawdę zwycięża tylko kapitan ze swoim podejściem do życia i ironią.
To film o tym, że świat jest zdominowany przez garstkę bogatych, świetna metafora, rosyjska baronowa rozkazuje pracownikom bawić się i skakać do basenu, przez co owoce morza psują się i wszyscy rzygają - to jest oczywiście przedstawienie całej sytuacji politycznej i ekonomicznej na świecie. Natomiast druga część pokazują swojego rodzaju walkę z tą niesprawiedliwością, kiedy to zwykli ludzie wezmą w swoje ręce sprawy tego świata - zwykła sprzątaczka kibli (nie bez powodu w pierwszej części mamy rzygających i srających bogaczy!) przejmuje rolę bogaczy, zaczyna kierować nimi wszystkimi na wyspie, ale na końcu staje się taka sama jak ci bogacze, czyli mówiąc w skrócie władza deprawuje, zastąpienie tyranów kolejnymi władcami kończy się tym, że wybawiciele i nowi bohaterowie też stają się tyranami. I tyle, ale przy okazji można się pośmiać, szczególnie zabawne były rozmowy kapitana z ruskiem, słodka para dziadków ginącą od własnej produkcji granatu, czy zabijanie osła. Po raz pierwszy Ostlund mnie rozbawił, ładny manifest, trochę mi się kojarzył z jednym z moich ulubionych filmów czyli z Wielkim żarciem. Mimo to był to miły seans, może nie odkrywczy, ale za to świetna zabawa w prezentowaniu naszej rzeczywistości, patrząc jednak na wypowiedzi na temat tego filmu dochodzę do wniosku, że jest też filmem ciężkim dla odbiorców.

ocenił(a) film na 9
mariouszek

Mi sie ten film skojarzyl z Parasites. Bezwzgledna walka osob z nizin spolecznych o to, zeby cos znaczyc, o pozycje, pieniadze, o kazda rzecz, ktora bogaci maja i nawet tego nie zauwazaja.

ocenił(a) film na 7
letycja

Nazywajmy rzeczy po imieniu, finał znaczeniowo zerżnięty od Bonga.

ocenił(a) film na 6
letycja

Polecam "The Exterminating Angel"

nephilim_718

dziękuję ;)

ocenił(a) film na 7
mariouszek

Co było zabawnego w zabijaniu osła? Ni chu chu nie potrafię zrozumieć, dlaczego cała sala najbardziej się śmiała, kiedy wszyscy rzygali (zupełnie nieśmieszne) i kiedy jakieś zwierzę konało w cierpieniu (jeszcze bardziej nieśmieszne niż zupełnie nieśmieszne). 

ocenił(a) film na 8
naszzajaczek

Śmieszna była nieudolność człowieka, który próbował dla przetrwania zabić humanitarnie zwierzę, a z humanitarnością tak bywa, że nie jest humanitarna, bardzo miły dowcip być może podany w bardzo naturalistyczny sposób. Rzyganie nie było śmieszne, tylko śmieszne było, że bogaci dostali w dupę za te swoje zapędy wolnościowe, ten film to przezabawna alegoria absurdu w jakim na co dzień tkwimy.

mariouszek

dokładnie. zauważyłam, że nie wszyscy są w stanie przebrnąć przez tą emocjonalną barierę - obrzydzenia wywołanego widokiem wymiotów czy zabijaniem osła; blokują się i nie widzą, że za tym obrazem autor chce nam przekazać jakąś swoją refleksję i myśl. Mi się szalenie podoba ten koncept. Nie wiem do końca dlaczego, ale w trakcie oglądania tego filmu mój umysł wygenerował zestawienie tego filmu ze scenami z 2001: Odysei kosmicznej Kubrika gdzie mamy małpy :)

ocenił(a) film na 5
seraficzna

W skrócie, w typowej komedii wymiotowanie jest prostackie i nizszowego humoru. Natomiast tutaj jest wręcz żartem wysokich lotów.

ocenił(a) film na 9
mariouszek

W tej scenie ja np. nie śmiałem się z rzygających bogaczy, tylko z absurdu sytuacyjnego - wszyscy rzygają, obrzuceni są fekaliami, a kapitan łapie butelkę tocząca się po podłodze i rozmawia z nowym właścicielem statku jakby siedzieli w londyńskim salonie przy 5 o'clock tea.
Generalnie cały film jest genialny i co ciekawe, Złota Palma w Cannes zgadza się z oceną widzów.

naszzajaczek

dokładnie, nie mogłam patrzeć na tę scenę, i potem to świętowanie jakby dokonali czegoś wspaniałego. Najsmutniejsza i najokrutniejsza scena :(

ocenił(a) film na 8
Felula

Ależ taki właśnie jest gatunek zwany "człowiekiem" - to jedna z wielu KONIECZNYCH scen. Ta "komedia" wcale nie miała być niesmutna i nieokrutna.

ocenił(a) film na 8
Felula

też nie mogłam na to patrzeć, ale nie ma sensu udawać, że świat tak nie wygląda. Garstka wegan nic tu nie zmieni, zwłaszcza, że jest utopijna i radykalna. Świetny film. Gorzko - śmieszny, życiowy.

ocenił(a) film na 7
naszzajaczek

mi też się nie podobało zabijanie osła który bardzo przy tym cierpiał

ocenił(a) film na 3
mariouszek

"może nie odkrywczy" - dobre :) Ale gdzie tu miły seans, to nie wiem. Realizacja - kiepska. Treści, przesłania - zero. Nie wiem czego niby ludzie mieliby nie zrozumieć, to co niby miało być takie "mądre" i "odkrywcze" każdy wie. Do tego jest to podane tak na tacy, że aż do porzygu (nomen omen). Kompletne banały. Mam poczucie zmarnowania tych 2,5 h. Ani zabawny, ani dramat, ani zmuszający do myślenia. Takie niewiadomo co i niewiadomo po co.

ocenił(a) film na 3
MILF_06

zgadzam sie w pelni

ocenił(a) film na 6
MILF_06

Bo to wlasciwie byla groteska i tak trzeba ten film odbierac.Ja akurat bardziej wole subtelnie jak to bylo w "Turyscie".

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Nie powinieneś oglądać filmów.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

A Ty nie powinieneś zajmować się innymi ludźmi.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Co?

ocenił(a) film na 3
Leszy2

G*wno. No piszesz, że nie powinienem oglądać filmów. Czyli zajmujesz się moją osobą, tym co ja powinienem robić. Więc Ci mówię - zajmij się sobą. Nie zajmuj się innymi ludźmi. Zawsze wypowiadam się O FILMIE, NA TEMAT filmu, a ludzie Twojego pokroju robią wycieczki personalne, a to żałosne i świadczy o braku kultury, argumentów, tolerancji i otwartego umysłu na to, że ktoś może mieć inne zdanie i pogląd. Nie wyznaję tego co Ty = nie znam sie, nie powinienem w ogóle oglądać filmów. Chcesz mi czegoś zakazać, bo nie uważam tak jak Ty. Żegnam ozięble.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Masz rację - G*wno! Pomyliłeś mnie z kimś innym. Albo nie potrafisz zrozumieć najprostszej wypowiedzi.
Twoja wypowiedź O FILMIE, NA TEMAT filmu pasuje do 99% filmów. Stąd moja konkluzja. Daj se na wstrzymanie. I nie oglądaj filmów bo nie jesteś targetem.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Nie, nie pasuje do 99%. Po pierwsze wypowiadałem się w tym konkretnym wątku dotyczącego TEGO a nie innego filmu, więc nie rozumiem skąd taka teoria. Po drugie to dramat, w wypowiedzi piszę że nie jest to dramat, więc wypowiedź nie pasuje np. do komedii czy horroru z oczywistych względów. Więc gadasz kompletne głupoty.

A co do mówienia co kto powinien, a czego nie, co moc a co nie móc robić, to już nie mam słów na komentarz. To takie typowe 'polactwo', każdy zamiast zająć się sobą, to interesuje się innymi i ich ocenia. żal, żal, żal.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Dałeś piękny pokaz kultury, tolerancji i otwartego umysłu.... o sensie wypowiedzi nie wspomnę.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Sens pisania pod czyimś komentarzem "Nie powinieneś oglądać filmów." jest natomiast niesamowicie ogromny.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Ogromny może nie , ale trzeba go pojąć.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Widocznie to aż tak duży sens, że pojąć go mogą np. tylko tybetańscy mnisi. 99% ludzi nie jest w stanie pojąć ogromu sensu płynącego z Twoich wypowiedzi. Gratuluję i pław się dalej w swojej "mądrości" i poczuciu zadowolenia :)

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Wystarczy popatrzeć na komentarze pod filmem aby zobaczyć co, 99% ludzi.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Ja akurat preferuję wyrażanie swoich myśli, niezależnie od tego co myśli 99% ludzi. Bo mnie to zwyczajnie nie interesuje i nie podążam za tłumem. Jeśli natomiast Ciebie rajcuje wpasowywanie się w głos większości, to super. Trzymaj tak dalej :)

ocenił(a) film na 9
MILF_06

No tak. Niczego nie zrozumiałeś z tego co tu zostało powiedziane.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Dobrze, Mistrzu.
Nic nie rozumiem i nie powinienem oglądać filmów. Wiadomość przyjęta.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Potwierdzasz właśnie moja pierwszą wypowiedź. Filmy kierowane są właśnie do tych 99% ludzi, nie do ciebie.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

Nic dziwnego że totalitaryzm wkracza na naszych oczach, a ludzie jak Ty prezentują to i wyznają. Mam myśleć jak większość i Ty i ktoś zakazuje mi oglądania filmów. Tacy jak ja nie mogą oglądać filmów i nie są one kierowane do mnie. One są kierowane do 99% ludzi którzy zrozumieją WŁAŚCIWĄ, JEDYNĄ i SŁUSZNĄ narrację :)
Świetnie.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Totalitaryzm przejawia się wdrukowanym myśleniem: zakaz/przyzwolenie. Ja tego nie powiedziałem, dałem tylko dobrą radę, zrobisz jak uważasz. Ale to chyba przekracza możliwości twojego pojmowania.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

A czy ktoś Cię w ogóle prosił o radę? Zajmij się swoim życiem, zamiast pouczać wszystkich wokół.
Zaczepianie ludzi na filmwebie i wycieczki osobiste zamiast wypowiadania się na temat filmów, to może dla kogoś hobby jak każde inne, nie mnie oceniać, ale życzę Ci jednak lepszej rozrywki - bardziej produktywnej i pozytywnej.

ocenił(a) film na 9
MILF_06

Żałosny jesteś w tym co wypisujesz.

ocenił(a) film na 3
Leszy2

A ja uważam, że Ty jesteś żałosny w tym co wypisujesz.

ocenił(a) film na 8
MILF_06

realizacja była bardzo dobra. Jeśli wypowiadasz się na jakiś temat, to warto mieć jakiekolwiek pojęcie na ten temat. Po prostu. W przeciwnym razie wyjdziesz na ignorantkę. Na dodatek zarozumiałą. Stąd wynikają reakcje ludzi na Twój wpis. Nie bierz tego personalnie, ale pomyśl na przyszłość o tym, co napisałam. Możesz spokojnie powiedzieć, że film ci się nie podobał, nie trafił w twoje gusta ani zainteresowania. Jednak Złotą Palmę przyznają ludzie filmu i choć temat oraz styl może do pewnych ludzi nie trafić, to zapewniam cię, że oceniający go ludzie znają się na warsztacie i sztuce jako takiej, bo są WYKSZTAŁCENI w tej dziedzinie. Oni są twórcami filmowymi i specjalistami, a Ty widzem, który ma po prostu inny zawód i specjalizację.

ocenił(a) film na 3
clavier

Czyli, krótko mówiąc, nie można mieć swojego zdania i przekonań, tylko należy poddańczo i stadnie podążać za czymś co uważa większość - na podstawie tego co wyznaczają tzw. "autorytety". Aha..
Wykształceniu i wiedzy ufam jeśli chodzi o kierunki ścisłe. Medycyna. Albo fachowcy-inżynierowie. Tu ma to znaczenie.
Sfery życiowe humanistyczne czy artystyczne to kompletnie co innego.

ocenił(a) film na 3
clavier

A nagrody od daaaaawna to czysta polityka i nic więcej. Nie żadne prawdziwe docenienie najlepszego dzieła. Dlaczego np. takie Gran Torino (i Clint personalnie) nie dostało żadnego największego z wyróżnień?

clavier

Dobrze gadasz, piwo się należy! Filmy nagradzane oceniają znawcy w dziedzinie więc szacunek się należy.

MILF_06

Dokładnie. Jednak gdyby nie było to wszystko co przekazują nam twórcy tego filmu, "wyłożone jak na tacy", to osoby takie jak mariouszek itp piszące że film jest "trudny do zrozumienia", wychodziłyby z kina z poczuciem niezrozumienia filmu i straty czasu, a tak wychodzą z poczuciem wyższości i zadowolenia, myśląc że zrozumieli coś trudnego dla innych i mogą się wymądrzać przed tymi którym nawet tak prosty przekaz trzeba jeszcze tłumaczyć. No cóż, film został po prostu, dopasowany do przeciętnego poziomu zjadaczy popcornu w kinach, by można było na nim zarobić, a jak wiadomo poziom ten leci na łeb ostatnimi czasy. Nie ma sensu się nad nim szczególnie rozwodzić, do jednorazowego oglądnięcia i zapomnienia.

mariouszek

Nie czytałem całej twojej recenzji tylko pierwsze zdanie. Nie, mało kto albo praktycznie nikt tak nie myśli. Nie jesteś inteligentem na jakiego się kreujesz.

ocenił(a) film na 8
mariouszek

To film dla mizantropów. Z nikim nie da się utożsamić. Wszystkie "idee" giną, nawet tak "szlachetny" komunizm... Najbardziej szokująca scena? Nie rzyganie, nie zabijanie osła, lecz ściąganie z trupa żony drogich klejnotów.

jeniknal

A czy z definicji film powinien posiadać chodź jedną postać z którą widz będzie chciał się utożsamić? Cieszę się, że kończy się kino czarno-białe, bohaterów złych i dobrych. Coraz więcej ukazuje się filmów , które nie wybielają jednostek ale ukazują ich przekrój. Ten seans, postacie i sceny; wszystko jest w nim metaforą. To nie batman i nie film noir.

mariouszek

W filmie "Okup" z 1997 policjant zajmujący się porwaniem mówi do żony : "Jakie to szczęście że my nie jesteśmy bogaci"
Przesłanie jest proste, bogactwo to same problemy. Nie wiesz człowieku jakie masz szczęście że jesteś biedny.

Przesłanie twojego tekstu jest tym samym, z tym że dotyczy władzy.
Nie krytykuj "swoich Panów", nie dąż do władzy bo wcale lepszy nie jesteś. Jesteś szczęśliwy będąc nikim i posłusznie wykonywać polecenia lepszych od siebie...

ocenił(a) film na 5
mariouszek

Proszę, to że film jest o tym, o czym piszesz, nie sprawi, że wszyscy dadzą mu wysoka ocenę.

ocenił(a) film na 5
mariouszek

Trzeba być psychopatą, żeby uważać tę scenę zabijania dużego zwierzęcia kamieniem za zabawne.

Chudy_Dziad

A co sądzisz o ludziach którzy mówią że prawda nie istnieje. Twoim zdaniem mówią prawdę??

Chudy_Dziad

Trzeba byc idiotą żeby pisać takie rzeczy jak: "Trzeba byc mizantropem ,zeby lubić ten film" ,"Trzeba byc psychopatą , żeby sie z tego smiac". Słowa klucze : dystans, czarny humor, groteska, metafora.

Chudy_Dziad

A zabawnny nie jest akt zabijania zwierzęcia ale postawy bohaterów w zastanej sytuacji. Ich bezradność, głupota, brak odpowiedzialności, zero instynktu przetrwania.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones