Film jest słaby.Po reżyserze "Kickboxera"spodziewałem sie czegos lepszego.Generalnie nie polecam 3/10
Lubię te wszystkie mordobitki z Rothrock, ale ten faktycznie jest bardzo przeciętny. Gdyby nie Cindi & Rychu Norton to pewnie nie ździerżył był tego do końca.
5/10!
Reżyserem KICKBOXERA jest Mark DiSalle, a nie David Worth. Film moim zdaniem nawet poniżej przeciętniej - nudnawy i cieniutki - 3/10