Wracaj lepiej oglądać swój ulubiony program rozrywkowy https://www.youtube.com/watch?v=ne6dYiTN9-g
Znowu ta konwencja. Tak sobie tłumacz brak oryginalności i samodzielnego myślenia. Teraz uderzasz w mój nick, chociaż ja pierwszy napisałem, że masz wracać do szkoły. Żałosne. Dzieciak udający Bruce'a Robertsona, z marnym skutkiem ;) Nie muszę się z Tobą licytować w kwestii wykształcenia, bo jeszcze paru lat ciężkiej pracy Ci do mnie brakuje.
I nie spamuj mi w innych wątkach. Każdy normalny user potrafi jakoś normalnie pogadać z takim "śmiesznym gościem" jak ja. Pa pa.
"Dzieciak udający Bruce'a Robertsona" Jak to udający ? "Nie muszę się z Tobą licytować w kwestii wykształcenia, bo jeszcze paru lat ciężkiej pracy Ci do mnie brakuje." Aha czyli, że w rozmowie liczy się wykształcenie. Brak samodzielnego myślenia to reprezentujesz ty, chwaląc się wykształceniem i wystawiając ocenę 9 warcraftowi, stawiając jedyny argument jakim jest to, że czytałeś książkę i grałeś w grę, czyli film musi też być dobry. Dlaczego ? Nieważne ! Lepiej zaczepiać ludzi na filmwebie.
Zaraz, zaraz. Czyli jak ty masz avatar z Balem to automatycznie go udajesz ? Co za pseudointelektualny baran XDD
Argumenty podawałem wielu tematach, ty w żadnym. Piszesz tylko o wysokoprocentowych alkoholach. I nie wyzywam inny użytkowników w przeciwieństwie do Ciebie. Zaczepiłem, bo chciałem obnażyć Twój poziom intelektualny i przy okazji kultury (okropnie niski, nawet jak na nastolatka). Tak w ogóle, to nie napisałem jakie szkoły skończyłem, więc niczym się nie chwale. Nawet takiego krótkiego posta nie potrafisz zrozumieć.
A teraz jeśli mogę prosić, to nie odpisuj już, bo robisz niepotrzebnie spam. Wygrałeś dyskusje, jeśli to Ci podniesie poziom endorfin. Żegnam.
"Nie muszę się z Tobą licytować w kwestii wykształcenia, bo jeszcze paru lat ciężkiej pracy Ci do mnie brakuje." Jednoznacznie się chwalisz, ja również argumenty podałem w różnych tematach i w recenzji, która czeka na publikacje :). Zaczepiłeś, bo zauważyłeś moją ocenę Warcrafta, czego Twoja osoba nie mogła znieść. I co z tym Robertsonem ?
Dlaczego oceniłem jakikolwiek film trzeba by zapytać. A czemu "Warcrafta" akurat na tyle, to poszukaj na forum. Nie ukrywam co mi się w filmie podoba a co nie ;)
Pewnie dlatego że Warcraft to film dla poważnych dorosłych kinomanów którzy znają się na subtelnej sztuce filmowej, dzieciaki i młodzież nie zrozumieją kolorowego fantasy z orkami i elfami, wolą śmieszki heheszki od Marvela w rajtuzach.
No i po co te złośliwości?
" poważnych dorosłych kinomanów którzy znają się na subtelnej sztuce filmowej"
prosimy o oglądanie dramatów psychologicznych, a nie filmów fantasy.
Facet daje tylko zdrową reakcję na mądrości wypisywane przez niektórych w temacie.
Skoro taki Supreme Leader może pisać, to co pisze to czemu on nie może?
Ja się produkuje o czymś, a prawda jest taka, że ogromna rzesza osób pisząca o powadze i ambicji Warcrafta, uważa za g**** naprawdę ambitne filmy i nie tknie ich bo nie ma stworków w cgi, fajnych pojedynków i efektów.
Po co się oszukiwać. Dojrzały odbiorca filmów nie będzie w kolo Macieju powtarzał, że wymaga od rozrywki strawy dla duszy jako absolutnego minimum.
No i Marvel g, śmieszki, kolorki.
Ja też kiedyś szukałem "czegoś więcej" w takim kinie, ale to było za 10 lat temu jak jeszcze chodziłem do gimnazjum D;
Jestem niemal pewny, że masa z tych osób nie ma pojęcia o istnieniu jeszcze bardziej płytkich gatunków filmowych, choćby slasherów, giallo .
Niektóre gatunki z definicji są płytkie i się tą płycizną bawią, ale do rozumienia tego potrzeba paradoksalnie pewnej dojrzałości.
Ja też kiedyś szukałem "czegoś więcej" w takim kinie, ale to było za 10 lat temu jak jeszcze chodziłem do gimnazjum D;
Nastolatki lubią być alternatywnie ambitne oglądając filmy korporacyjnych molochów jak WB, czy Legendary, które są tymi dobrymi, w przeciwieństwie od złego Disneya. Za 10 lat będę się same z tego śmiały.
Ja się z Tobą zgadzam w tym temacie (zresztą często się ostatnio z Tobą zgadzam). Warcraft jest napakowany przemocą i mrokiem, ale to tylko film fantasy, tylko kino rozrywkowe i nie ma co dorabiać do tego głębszych filozofii. Tak samo jak gry Blizzarda. Mają dostarczyć rozrywkę, a nie poruszać jakieś ciężkie tematy. Wszyscy (fani Warcrafta również) powinni w ten sam sposób podejść do tematu.
W ogóle ta cała walka o to który film jest lepszy, a który gorszy można sobie w rzyć wsadzić. Filmy fantasy trzeba traktować jak fantasy. Do tego dochodzą różne gusta które wypadałoby zaakceptować. Osobiście nie przepadam za Marvelami i komiksami, ale przecież nie biegam po forach ekranizacji Marvela i nie psioczę, że np.: kapitan Ameryka wygląda jak kretyn w tym swoim wdzianku. Mi się nie podoba, ale nie jestem żadnym autorytetem i nie rozumiem dlaczego miałbym wnerwiać swoimi wpisami ludzi, którzy lubią kapitana Amerykę.
Ja toczyłem boje jedynie o to, by podkreślić fakt, że np.: warcraftowe krasnoludy wymagają CGI. Bo wymagają. Po prostu, tak je Blizzard wymyślił, a film bazuje na tym wyobrażeniu. Jeśli się nie podoba to trudno, ale jak dla mnie to dobrze, że wizualnie film przypomina grę. Tak samo jak adaptacje książkowe powinny przypominać oryginał. Tak samo jak w filmowym Lotrze elfy nie powinny być brodate, bo nie tak jak Tolkien wymyślił.
"Osobiście nie przepadam za Marvelami i komiksami, ale przecież nie biegam po forach ekranizacji Marvela i nie psioczę, że np.: kapitan Ameryka wygląda jak kretyn w tym swoim wdzianku. Mi się nie podoba, ale nie jestem żadnym autorytetem i nie rozumiem dlaczego miałbym wnerwiać swoimi wpisami ludzi, którzy lubią kapitana Amerykę" - katedra powinien nauczyć się tego na pamięć ;)
On będzie gadał, byle gadać na temat każdego rodzaju kina jeżeli tylko to stanie się popularne-a tym samym masa ludzi zobaczy jego zionące smrodem głupoty i antypatii posty.
Cokolwiek.
Np tutaj na forum Warcraft, gdzieś w innym temacie- który, zresztą sam założył- pisał, że gry komputerowe poziomem popularności nie dościgają w dzisiejszych czasach książek i komiksów.
Najlepiej machnąć ręką, nie strzępić ryja i nie pisać już o nim wcale.
Po czasie może zrobi mu się trochę smutno, jak zauważy, że nikt już nie pisze o nim. Bo kiedy pisze się do niego, olewając przy tym zaczepne komentarze na swój temat, to albo olewa totalnie rozmowę, albo czasem odpisuje, ale tasując przy tym nad swoją wszechwiedzą, co przy skutecznym ignorowaniu takich kwiatków sprawia, że dochodzi do auto-parodii.
Ja uwielbiam dramaty psychologiczne (Nóż w Wodzie), filozoficzne (Dogville), nawet irańskie (Rozstanie) jeśli są świetnymi filmami. Tak samo uwielbiam kino przygodowe (Piraci z Karaibów 1), westerny (Bez Przebaczenia), animacje (Wall-e), czy durne komedie (Głupi i Głupszy) jeśli są świetnymi filmami.
Wszystko zależy od nastroju. Po kilkunastu godzinach umysłowej pracy wolę obejrzeć Głupich i Głupszych niż psychologiczny dramat.
Warcraft jest filmem stworzonym również dla dorosłych ludzi, jako film sentymentalny.
Śmieszą mnie ludzie mający kompleks inteligencji, przez co próbują się dowartościować wmawiając sobie że lubią tylko ambitne filmy.
No patrz a mój pies wie, bo robi war war..a potem craft..werk :)
A konkretniej w kwestii podsumowania. Każdy ma swój gust i nie ma co dyskutować. Wyraziłem swoją opinię i tyle. Film mnie nie wciągnął a obejrzałem już masę filmów jako, że jestem nałogowym kinomanem od kiedy istniały takie kina w Łodzi jak Gdynia, Wisła, Przedwiośnie i chlubny Bałtyk :)) Ten film po porostu męczy. Ani nie bawi, ani nie trzyma w napięciu. Przeładowany stworami różnego typu, które zmasakrowały fabułę. Za dużo tej dziwnej magii nie wiadomo skąd fell zielony ci dobrzy niebiescy. Może jakieś euro 2016? Nie nie..jestem na NIE. Troche szkoda mojego ulubionego Ragnara, no ale ten aktor ma charyzmę i sprawdza się na ekranie znakomicie.
Ten 2h film jest prosty jak budowa cepa, chyba tylko ostatnie Marvele bardziej rażą trywialnością. Nie wiem co tam może męczyć - konflikt ludzie-orkowie, gdzie każda ze stron ma zarysowane tło, kilka znaczących postaci oraz przewidywalny zwrot akcji czyli bunt strażnika?
Wdziałem go raz, dobrze się bawiłem i chcę go obejrzeć ponownie.
Właśnie o to biega, że jest prosty jak narzędzie proste czyli młotek :) Dlatego dla gimbusów heheh
"Przeładowany stworami różnego typu, które zmasakrowały fabułę"
Co? Stworki różnego typu zmasakrowały fabułę?
http://media.giphy.com/media/Yf7kN6Xdle87K/giphy.gif