Warcraft: Początek
Warcraft
2016
powrót do forum filmu Warcraft: Początek 
ocenił(a) film na 9 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 5
Najważniejsze moim zdaniem jest to, żeby film był zrozumiały dla wszystkich. Ja pójdę do kina dlatego, że to nowy film Jonesa, nie dlatego, że znam czy lubię grę. Oczywiście domyslam się, że reżyser przemyci trochę smaczków zrozumiałych dla graczy i uważam, że jak najbardziej im się to należy. Chciałbym jednak, żeby film wprowadził mnie w historię, krótko omówił charaktery tak, żebym mógł wiedzieć co się dzieje na ekranie.
Moge dodac jedynie, że dwa zwiastuny, które widziałem do tej pory wyglądają źle. Obym sie mylił. Słysząc fanów gry wyobraziłem sobie, że to dość mroczna historia tymczasem dialogi w zwiastunie naiwne do bółu. Równiez kiedy widzę walczących (cokolwiek ludzi, ogry, elfy, zwierzęta), którzy na polu walki żartują sobie w najlepsze jak w zwiastunie to też zapala mi się jakaś ostrzegawcza lampka.
Jones udowodnił zaledwie dwoma filmami, że świetnie odnajduje się w kameralnych produkcjach. Mam nadzieję, że tak samo dobrze czuje sie w superprodukcjach.
Jestem przekonany, że film będzie zrozumiały dla wszystkich. Opowiadać będzie o samych podstawach Warcrafta, o tym co działo się "na początku" podczas pierwszej gry. Dlatego też nie trzeba wcześniej znać postaci czy świata, bo film do wszystkiego widza wprowadzi :) Wybrali idealne czasy (w historii Warcrafta) by zaznajomić widza ze światem.
Co do fabuły to tak, w tym filmie fabuła powinna być mroczna i miejscami dramatyczna. Sam się dziwię dlaczego na zwiastunie wygląda to jak Hobbit Jacksona, ale cóż. Duncan Jones i Blizzard to coś co mnie do kina zaciągnie. Mimo ostatniego, lipnego, zwiastuna.
Teraz pytanie za 100$. Dlaczego statyczny Polak ma iśc na film o którego istnieniu nie wie?- marketing.
"Mroczna fabuła" w bajkowym bllzardowskim świecie, no to ja postoje i poczekam na blu- ray.
Jedno gryzie się z drugim.
Pierwsze części Warcrafta miały raczej surowszy klimat w porównaniu do chociażby Pandarenów z WoWa :)
""Mroczna fabuła" w bajkowym bllzardowskim świecie, no to ja postoje i poczekam na blu- ray."
Picie krwi demonów, przyzywanie demonów, opętania, morderstwa to stary Warcraft i to raczej są mroczne klimaty. Tak samo jak Diablo 1, 2 i Starcraft 1. To były produkcje o całkiem surowym klimacie. Później Blizzard "zdziecinniał", bo podobnie tak jak w przypadku filmów: niższa kategoria wiekowa przynosi więcej zysków.
A tu kilka koncept artów z mroczniejszego Warcrafta niż WoW:
http://warcraft2.kalais.net/galeria/obrazki/orcvictory-1024.jpg
http://warcraft2.kalais.net/galeria/obrazki/gruntwins-1024.jpg
http://warcraft2.kalais.net/galeria/obrazki/aftermath-1024.jpg
Ten film to ekranizacja tych czasów. Co prawda nie będzie ucinania głów, bo jak już pisałem - Blizzard zdziecinniał, ale jeśli którąkolwiek część historii Warcrafta można uznać za mroczną to właśnie to jest ta część. Arthas (Warcrafta 3 możesz lepiej kojarzyć) też jest spoko, ale jego czasy, poza Arthasem, były raczej przeciętne.
Na koniec jeszcze podrzucę Ci filmik z serii Lords of War. Ta seria również opowiada o tych mroczniejszych czasach Warcrafta i jak na obecnego Blizzarda wyszło im całkiem nieźle. Dużo lepiej niż się spodziewałem.
http://www.youtube.com/watch?v=FRnabRRi1ik
Z jednej strony opinie graczy o gęstym klimacie gry, z drugiej trailer zapowiadający film przygodowy dla dwunastolatków. Czyli wiemy, że nie wiemy nic.
Od razu zaznaczam, że nie mam nic przeciwko filmom przygodowym dla dzieciaków. Po prostu jest tak, że nawet nie grając w żadną grę spotykamy się z nimi często. Dużo moich znajomych, ktoś z rodziny spędzają czas przed komputerem, padają jakieś stwierdzenia, opisy i z tego właśnie ułożyłem sobie jakiś tam (najwyraźniej błędny) obraz świata Warcraft. Nazwisko reżysera spotęgowało apetyt. Na koniec zobaczyłem trailer. Oczywiście on jeszcze niczego nie przesądza ale wyjątkowo mi się nie spodobał...