Najlepszy film fantasy jaki widziałem. Dopieszczony wizualnie, z cudownymi postaciami orków. Ta mimika... Nie chce się zwyczajnie wierzyć, że to animacja komputerowa a nie ucharakteryzowani żywi aktorzy. Z fabułą też wcale nie jest najgorzej, tak samo z aktorstwem. To film fantasy do cholery! Czego oczekiwałaś filmwebowa recenzentko? Czegoś na użytek monologu Hamleta? Wiary w istnienie pozagrobowe tudzież ogólny ból egzystencji? Ten film jest dokładnie taki jaki ma być, niekiedy brutalny, kiedy indziej bogaty w emocje, humor, pełen istnej romantycznej werwy z doskonałym, finałowym pojedynkiem - kto oglądał ten wie.
I nagle kompletnie z dupy pojawia się fala zupełnie nieuzasadnionego hejtu, odsądzania tego naprawdę dobrego widowiska od czci i wiary. Czym się do kur...y nędzy "Warcraft" się różni od opiewanych ostatnich Avengers . Tym, że ten pierwszy jest znacznie lepszym filmem? Może jest w tym wszystkim jakieś drugie dno? Bo nie pamiętam kiedy ostatnio aż tak bardzo nie zgadzałem się z opinią szanownych panów recenzentów. Świetne kino. Naprawdę polecam.
Raczej rozentuzjazmowanych fanów, którzy nie wiedzą, kiedy przestać.
To ironia...
Ty z kolei jesteś rozentuzjazmowanym fanem LOTR a jakoś nie zauważyłem, żeby ktokolwiek gdziekolwiek robił Ci w związku z tym ironiczne wycieczki więc Ty też tego nie rób.
Podkręcę jeszcze śrubę;). Duncan poszedł na łatwiznę.
Dlaczego nie ma żadnych zdjęć z planów zdjęciowych Warcrafta?. Chodzi mi o lokacje, w których kręcono. Otóż wygląda na to, że te lokacje są w 99,9% zrobione na komputerze:).
Miło jest zajrzeć czasem do filmów produkcyjnych Hobbita, których jest wiele godzin i pooglądać budowanie potężnych lokacji, rękami ludzi na świeżym powietrzu:).
Wbrew pozorom Warcraft ma dużo lokacji zbudowanych. Namioty orków, część ulic miasta Stormwind, cała tawerna Lions pride, Sale tronowe, Wieża Medivha (środek), jeżeli dobrze pamiętam to również las był zbudowany na potrzeby filmu. Reszta to scenografie i green screen.
Szkoda tylko, że film nie ma zbyt dużo czasu by to wszystko pooglądać, za bardzo pędzi i człowiek nawet nie skupia się na całej scenografii ...szkoda. Czekam na wersję reżyserską.
Reżyser na twitterze w zasadzie nie określił jasno, czy się pojawi czy nie. Mamy poczekać kilka tygodni na ostateczny werdykt.
NIe mniej jednak, większość ludzi zarzuca filmowi, że dali mu za mało czasu antenowego, a w wielu materiałach promocyjnych filmu są sceny, których w kinie wogóle nie zobaczysz. Dlatego jestem pewny że zrobią wersję reżyserską. Kwestia czasu.
Oby tak się stało. Jeśliby jednak miała wersja reżyserska się pojawić to mam nadzieję, że pojawi się wraz z pierwszym wydanie BR i DVD.
Chciałoby się by dodano nie mniej jak 30 minut scen :) No ale zobaczymy... oby dobre wieści na za jakiś czas przekazano.
Wątpię w taki zabieg, zazwyczaj wydaje się oryginalny film, dopiero potem rozszerzony, chociaż Batman v Superman zostanie wydany od razu w wersji Ultimate cut edition.
Reżyser w którymś wywiadzie potwierdził, że będzie to 47 dodatkowych minut
To prawie POŁOWA tego co jest teraz w kinie ...