fajny filmik :) .

Moze zboczenie,ale tylko dla Natalie Portman obejrzalem,a film?smieszna komedyjka.

Film naprawdę fajny i wart obejrzenia, a co do Portman no cóż zagrała, średnio za to Zooey Deschanel - kapitalnie (choćby tylko dla niej) można film obejrzeć.

Co jak co ale dla mnie ten film w porównaniu z AP wypada bardzo blado. Oczywiście mówię o AP 1-3 bo kolejne to już szmiry były.
A YH jest nieciekawy i przynudzający. Wszystkie aluzje są strasznie oklepane i nawet nie śmieszą, chyba że zakompleksionego nastolatka (bez obrazy ale takie moje zdanie).
Film ratują miejscami muzyka, ładne scenerie i nie najgorsza gra aktorska.

żanujące prymitywne gagi, cały czas gadanie o rypaniu, spermie, penisach itd - jeśli kogoś takie rzeczy śmieszą polecam. Ja wytrwałem może do połowy potem już oglądałem przewijając. Po prostu się tego nie da oglądać. Dziwię się, że zagrało tam kilku niezłych aktorów - choć tym jak zagrali wcale chwalić sie nie powinni.