daję 6/10 - byłoby gwiazdkę niżej, ale tyłek Natalie jak skacze do wody - bezcenne ;))
ogolnie lubie taki luzny humor - da sie obejrzec bez zalu.
szkoda tylko, że to nie ona skacze do wody, tylko jej dublerka. Ale Natalie lubi, jak inni odwalają za nią brudną robotę (vide "Czarny łabędź")
Ogólnie Portman dobrze się wpasowuje w takie średniowieczno-gotyckie klimaty a do tego fajnie wyglądała w tym filmie gorzej z Deschanel nie pasuje do takich filmów choć bardzo lubię tę aktorkę, co do filmu może być, była to (chyba) próba sparodiowania typu filmów o rycerzach mogli trochę dosadnych przykładów dać:D