zgadzam sie w 100% .co to k..... mialo byc .nic zabawnego ,kiepskie dialogi i gra aktorska na niskim poziomie. Szkoda tej Portman bo suczka jest naprawde dobra aktorką ,a do tego bardzo sliczną ;p

jedyną sceną wartą uwagi w tym filmie to wspomniana już w komentarzach scena kąpieli - ale powiedzmy sobie szczerze - jeszcze żadna kilkusekundowa scena z dupą filmu nie uratowała...

gadacie bzdury :) film bardzo fajny jak sie nie ma jakichś wielkich wymagań :) coś klimatem podobnego do serii czarna żmija :)

"Czarna Żmija" była śmieszna...

Ten film to gniot jakich mało.

Bardzo słaby film. Szczerze powiedziawszy to wszystkie w domyśle śmieszne momenty zostały zawarte w zwiastunie. Ale i tak nie były na tyle zabawne aby wywołać u mnie choć jeden uśmiech. Szkoda, że talent Natalie Portman i faktycznie dobre efekty i scenografia zostały zmarnowane na taką historię. Jako komedia nie spełnił swojej roli, a chęć potraktowania go jako film przygodowy przesłaniały mi nieustanne żałosne dowcipy o penisie. Zasiadając do tego filmu spodziewałem się filmu w stylu "Facetów w rajtuzach", a otrzymałem typową niszowa amerykańską komedię o penisach i "ziole". Także nie polecam.