Jeden z najbardziej przygnębiających filmów jakie widziałem. Nie mówię tu o smutku tylko przygnębieniu i bezsilności na koleje losu.
Mi chyba właśnie dlatego tak się podobał :) Pamiętam, że kiedy oglądałem ten film po raz pierwszy ok 10 lat temu, łezka mi się w oku zakręciła co rzadko mi się zdarza ;) Ten film już tyle razy leciał w TV i za każdym razem lubię go oglądać..