:))) prawie się zgadzam, ale Hopkinsa będę bronić. Dla mnie ten "Dzwonnik" był bezkonkurencyjny, zagrał faceta po wylewie, ale z jaką ikrą. Pitt... Benjamina Buttona nie widziałam, ale to co widziałam tylko mnie zdenerwowało :).
Nielogiczne zdarzenia w cenie.

no dobrze, zejdę z Hopkinsa, ale obiecaj mi proszę !!, że obejrzysz Benjamina i powiesz jak wrażenia, ok?
bo w wichrach równo w dół, ale za to w "Benku" klasa ...
czekam z niecierpliwością ! (:

Hola, hola. Jak można nie doceniać tak świetnej jaskółki jaką jest Hopkins w tym filmie?! Jako starzec, którego nie obchodzi nic dookoła jest świetny! Brad może nie powala na kolana tą rolą, ale był w niej dobry. I nie ze względu na swoją urodę, ale na to jak gra. Wczul się, to widać. Rozumiem,że nie podobała Ci się fabuła, co jestem w stanie zrozumieć.

Jeśli chodzi o CPBB to w pełni popieram, jest w tej roli niezastąpiony.FENOMENALNY.
Naprawdę dobrze zagrał. Ale pragnę podkreślić,że oba te filmy dzieli ponad 15 lat różnicy, co równa się z większym doświadczeniem,wyczuciem i oddaniem danej roli.

Uważam,że w obu rolach jest BARDZO dobry.
Ale każdy ma swoje zdanie i prawo do tego aby je wypowiedzieć. :)

Dobrze, obejrzę, mam nadzieję, że nie odchoruję :D

no i jak ???
obejrzałaś ???
odpisz bo będę myślał, że chorujesz .... (:
pozdrawiam !

Ciągle brakuje odwagi :) ale niech będzie...poświęcę się dzisiaj :)

nawet mi sie nie chce odnosic do poszczeglonych twoich "zarzutow" czy jak to nazwac. I mucha moze bzyczec bez konsekwencji.
patrzec na film, nie znaczy go ogladac, w przypadku tej marnej i histerycznej recenzji sprawdza sie to doskonale.
Nie ogladaj takich filmow, synu. Naprawde, nie. Szkodzisz sobie, a potem i innym.
pozdrawiam.

jeden z najlepszych filmów jaki oglądałem.Mało jest filmów ,które moa twemu filmowi dorównać.Twoje argumenty są wyssane z palca...tyle ci powiem.Genialna rola Anthonego Hopkinsa.

sorry temu filmowi dorównać...