Naprawde piekny film!! moge go oglandać oj dużo razy !! Brad Pitt postarał sie i za to oklaski dla takiego aktora!!! brawo!!
nie, on jest za smutny, żeby go oglądać wiele razy, ja juz do niego nie wróce. pół filmu przeryczałam;-) heh, a co do jego najlepszej roli, to jego rola the best of all była w "fight club".ale to chyba dlatego, że ten film był genialny. tutaj też dobrze grał, nawet w sumie bardzo dobrze, ale film, jak juz pisałam, za smutny. heh warmoluś, filmy sie po nocy ogląda co...?