Od premiery tego filmu, a ja nadal nie rozumiem dlaczego z świetnej ksiażki, fajnej gry aktorów, dobrej muzyki i niezapomnianych zdjęć nie powstał dobry film? Może ktoś zna odpowiedź na to pytanie. Za każdym razem jak wracam do tego filmu robi mi się strasznie smutno, bo ktoś zniweczył ciężką pracę wsapniałych ludzi takich jak: Michał Żebrowski, Grzegorz Ciechowski, Anna Dymna, Grażyna Wolszczak, Andrzej Chyra itd.