Żebrowski grał świetnie, ale reszta to porażka. Twórczość Sapkowskiego jest świetna, ale całkowicie odradzam obejrzenie tego filmu (chyba że ktoś jest fanem Michała Zebrowskiego). Nawet nie ma co porównywać tego z Władcą Pierścieni. Inna sprawa że tamten film miał budżet pewnie kilka- a może kilkanaście razy większy. Ale nawet to nieusprawiedliwia nakręcenia takiego filmu. Wkrótce wszyscy będziemy mogli obejrzeć Wiedżmina w tv i każdy będzie mogł sam ocenić. Nie sądze żeby film zyskał wielu zwolenników.