Moja ocena: 4 - tylko i wyłącznie za Żebrowskiego, który w roli się spisał - mówcie co chcecie i za muzykę: klimat trzymała. Generalnie paru aktorów dało radę: Zamachowski obronił się pomimo, że mnie - ogromnemu fanowi sagi do tej roli się wcale nie nadawał. Lepiej by wyglądał jako Jaskier na przykład Kupicha - wiem, że aktorem nie jest ale ma i wygląd i głos pasujący do barda:) Grażyna Wolszczak jako Yennefer - pomyłka totalna. Efekty specjalne leżą i kwiczą. Nawet fabułę spieprzyli...