Wiedźmin
2001
powrót do forum filmu Wiedźmin 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 1 
nie oglądałam jeszcze i nie wiem czy sie odwarze . Po pierwsze obsada jest
ODSTRĘCZAJĄCA . To co mi sie podoba to jaksier i pavetta . No i ciri całkiem pasuje jak
przymknac oko . Po drugie , Geralt . Mojego kochanego Geralta gra ten głupi głupek ! To
naprawde niefajne . No i Wolszczak . Babka miała 43 lata jak kręcili ten film . I to ma być
przepiękna , młoda i jurna Yennefer ??? Matko , nie !!! Po trzecie czytałam już książke więc
bd wyczulona na wszelkie odchylenia od książki , co by mi popsuło wątpliwą zabawę . Po
czwarte już widze że pokazali w filmie scenę z początku życia Geralta . Tego nie było w
jedynce !!! i chyba też nie w dwójce o ile pamietam , w dwójce była tylko wzmianka o jego
matce. Czyli jeszcze do tego ten film coś ujawnia tak ?? trójki nie czytałam jeszcze a nie
chciałabym sie natknąć na jakąś niespodzianke . i co , obejrzeć ? niesmak pozostaje długo
...
NIE OGLĄDAJ !!!! wrzuć film do kibla i spuść wodę. Ja popełniłem ten błąd że obejrzałem i do tej pory śnią mi się koszmary.
NIE OGLĄDAJ!!
Ciri tutaj jest jak drewniana lalka.
Żebrowski o dziwo dobrze zagrał wiedźmaka.
To jest Yennefer w kwiecie wieku ;]
Jaskier, przyjemny ale niezbyt fircykowaty.
Pavetty nawet nie pamiętam.
Jeżeli chcesz sobie zepsuć dzień, bądź dłuższy okres czasu, bądź całe życie z wiedźmakiem - Oglądnij, do tego jednego ten film się nadaje. Nawet pośmiać się nie da, bo człowiek płacze, z żalu nad tym co oni z tym zrobili.
obejżyj koniecznie - film na tak wysokim poziomnie jak ortorgfabia mojej wypowiedźi tótaj.
Wierz mi, że Żebrowski to jeden z niewielu plusów tego filmu. I nie raz miałam sprzeczkę z koleżanką bo jej gra p. Wolszczak pasuje tu jak ulał. Zdecydowanie Yennefer w mojej głowie bardziej przypomina... Kate Beckinsale (Selena z "Underworld"). Młoda, jurna, piękna kobieta. Nie mówię, że p. Wolszczak czegoś brakuje ale po prostu jej uroda nie pasuje do postaci.
Ogólnie to Ci radzę pozostać przy książce.