TZW. Wielki Marsz (Z . chiń. upr. 长征; Z chiń. trad. 長征; Z pinyin Chángzhēng) MIAŁ MIEJSCE W LATACH 1934 - 1935 W czasie drugiej rewolucyjnej wojny domowej (1927–1934). MASZEROWALI CHIŃCZCYCY, A JA NA PLAKACIE WIDZĘ CZARNYCH I BIAŁYCH. NIE WIDZĘ PRZEDSTAWICIELI RASY ŻÓŁTEJ. TWÓRCY FILMU PRÓBUJĄ NAS OSZUKAĆ.
A może zanim skomentujesz to byś sprawdził, co właściwie komentujesz? Przecież ten film nie ma kompletnie nic wspólnego z chińskim Wielkim Marszem, a zbieżność nazw jest przypadkowa. I nie trzeba być żadnym geniuszem, żeby się tego domyślić.
Szczerze to nie, nie zauważyłem tego. W temacie poprawności politycznej już od dłuższego czasu natykam się w internetach na komentarze osób bez pomyślunku dopieprzających się do czego tylko się da i niestety widuję takich treści więcej, niż tych rozsądnych. Większe prawdopodobieństwo, że trafi się na bzdury pisane przez jakiegoś odklejeńca, niż przemyślany komentarz, więc i tutaj tak założyłem. Tym bardziej, że żadnej ironii czy sarkazmu faktycznie nie wyczułem.
No to znaczy, że ten Jan Nowak dobrze pisze, skoro ludzie nie zauważają, że on sobie z nich jaja robi. Prowokuje ludzi, żeby się ponabijać.
Ten Nowak się z Ciebie śmieje. Wszak niemożliwe, żeby on uwierzył iż w USA nakręconoby film promujący chińskich komunistów. Udaje głupiego. Ale ludzie nie dają się mu sprowokować. Ty niestety dałeś się wciągnąć. Ale popatrz, popatrz. Jednak Amerykanie propagują komunizm. Zrobili film o milicjancie z MO. Sam zobacz: https://www.filmweb.pl/film/Patriota-2000-944/discussion/Mam+pytanie.,2894706.