Mimo ze nieznosze natai wood to film mi sie podobal. Dobry scenarjusz i solidna rezyseria Kazana.
Część, chciałabym sie dowiedzieć co tak bardzo przeszkadza Ci w Natalie, że jej nie cierpisz? (wątek pod tytułe"tłukłbym ją 5 razy dziennie" z jej forum)