Wiosenna bujność traw

Splendor in the Grass
1961
7,7 3,1 tys. ocen
7,7 10 1 3136
7,2 9 krytyków
Wiosenna bujność traw
powrót do forum filmu Wiosenna bujność traw

Lata 20, kiedy kobiety uczyły swoje córki, że są reproduktorami, seks nie może sprawiać przyjemności, służy tylko do produkowania dzieci, a i to tylko po ślubie, kiedy już mają obowiązek rozłożyć się przed facetem, bo to ich mąż. Oprócz tego seks = miłość, więc jeśli czerpiesz przyjemność z miłości, to jesteś zdzirą. Prosty, ale wyraźny wizerunek Ameryki początku zeszłego wieku – wiarygodny i uzasadniony, ale służący tylko jako środek do opowiedzenia kolejnej miałkiej historii o miłości, tym razem dwojga nastolatków. Warren Beatty i Natalie Wood zakochanych w sobie po uszy, a rodzice robią wszystko by pozbawić ich szczęścia.

Historia ta nie ma takiego kopa, by mnie zdenerwować, co chyba na minus się zalicza. Na plus fenomenalna Natalie Wood, dzięki której warto pamiętać poszczególne sceny z filmu (sceny interpretacji wiersza, w wannie, końcówka, początek, nad wodospadem... wszystko), oraz muzyka jazzowa.


7/10. PS. Ciekawostka: Natalie urodziła się rok później od Warrena, w ’38. Natalie nie żyje od 30 lat, Warren żyje nadal. Smutno mi.

http://www.youtube.com/watch?v=wolfHMCWpS0

ocenił(a) film na 5
_Garret_Reza_

.że...Warren nadal żyje?

ocenił(a) film na 7
schiz

Nie. Z uwagi na niesprawiedliwość jaka się objawia po zestawieniu tych dwóch faktów.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

A Ty uważasz, że seks ma sprawiać przyjemność? Ja uważam, że absolutnie nie. Stwórca dał nam nasze narządy po to, abyśmy powoływali na świat potomstwo, a nie figlowali. Bardzo bym chciał, aby wróciły czasy, gdy wstrzemięźliwość i cnota były w najwyższej cenie, a kobiety nie zaprzedawały się przed ślubem.

ocenił(a) film na 7

I kolejny post do usunięcia...

ocenił(a) film na 5

seks ma sprawiać przykrość!!!!!!!!!!!!!!!
TO MUSI BYC BOLESNE I PONIZAJACE.
JAKI TEN BÓG GŁUPI JEST!

schiz

Bóg? Raczej ludzie, którym się wydaje, że w imieniu Boga się wypowiadają. Poczytaj sobie Pieśń nad Pieśniami, jedną z ksiąg Starego Testamentu to zdziwisz się co Bóg sądził na temat seksu ;) Zresztą nie na darmo Salomon miał harem a w nim 500 kobiet.

ocenił(a) film na 5
lia_13

widze ze ironia to obce ci pojecie

schiz

wiesz, kiedy Twoja wypowiedź miałaby wymiar ironiczny? Gdybyś się w pełni utożsamił z rozmówcą, czuli napisał coś m/w tak:
"seks ma sprawiać przykrość!!!!!!!!!!!!!!!
TO MUSI BYC BOLESNE I PONIZAJACE.
JAKI TEN BÓG CUDOWNY JEST!"
Wtedy można by uznać, że bawisz się formą, ironizujesz. Ale tak to nie mam pojęcia co chciałeś wyrazić swym wpisem. Bo ni to pies ni wydra.

ocenił(a) film na 5
lia_13

widze ze nie masz zbyt wielu problemow w zyciu.
Jesli bog jest to i tak nie wiesz co mysli.
Pieśń nad Pieśniami to poezja jak slowacki i co?
Salomon to starozytny rozpustnik co dymal ile sie da i co?
co to ma do boga i seksu.
nikt nie zna jego pogladow na nic.
nawet papa w rzymie.

schiz

co mają dyskusje do osobistych problemów rozmówców w życiu bo nie wiem?
Nie twierdzę, że wiem co Bóg myśli ani czy w ogóle bądź go nie ma. (W końcu cała rozmowa wzięła się od ironii, i to TY pierwszy o Bogu wspomniałeś, nie ja.)
Pieśń nad pieśniami to owszem poezja, jednak zgodnie z wyznaniem Staromojżeszowym oraz późniejszym mu katolicyzmem, była to poezja podyktowana przez Boga, z jego natchnienia spisana. Nie mnie natomiast osądzać ile w tym prawdy.
Salomon to starożytny rozpustnik? Hmm, nie od dziś wiadomo, że monogamia nie jest nam dana biologicznie, a czy "dymał ile się da"? Możliwe, że dymał ile chciał, natomiast mógł zdecydowanie więcej. Seks jest elementem naszej natury. Pytanie oczywiście na ie człowiek jest naturą a na ile kulturą. Na ile jest istotą biologiczną a na ile społeczną. Moja prywatna opinia jest tak, że jeśli człowiek potrafi czerpać przyjemność z seksu i własnej seksualności to jest szczęśliwym człowiekiem, jeśli zaś tego nie potrafi to o tę sferę życiową jego życie jest zubożone. Ty oczywiście możesz sądzić inaczej. Tak długo jak nie jesteś moim kochankiem jest mi to zupełnie obojętne, gdyż w żaden sposób mnie nie dotyczy ;) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
lia_13

stary mojzesz i katolicyzm mowi co chce. prawdy nie zna nikt.
co do seksu to zgadzam sie z tobą.
co do mojego 1szego tekstu: byl ironiczny do tekstu wyzej co zawiera pytanie oburzonego: "A Ty uważasz, że seks ma sprawiać przyjemność? ".
ty zas wzielas moj tekst serio.
co mają dyskusje do osobistych problemów rozmówców w życiu?
to że jak ktos ma problemy to nie zajmuje sie pisaniem na wydumane kwestie na forach np. co bog mysli o seksie.

schiz

tyle, że to nie ja zaczęłam ten temat a ty, zatem to chyba ty nie masz zbyt wielu problemów w życiu. Poza tym, w którym zdaniu z trzech zamieszczonych była ironia? W tym, że seks ma sprawiać przykrość, ma być bolesny i poniżający czy też, że Bóg jest głupi? Twoja wypowiedź nie trzyma się kupy i dlatego na nią zareagowałam tak a nie inaczej. Ja Twojego postu nie wzięłam serio, bo jakże miałam wziąć? Jest on wyjątkowo mało czytelny.

ocenił(a) film na 5
lia_13

wszystkie 3 byly ironiczne - odnosily sie do jednej wypowiedzi [odnosnik].
koniec mej dyskusji nie o filmie.

schiz

zacytuję: "widze ze ironia to obce ci pojecie", zatem lepiej skończ z próbami jej stosowania.

ocenił(a) film na 5
lia_13

widze ze ironia to NAPRAWDE obce ci pojecie

schiz

zaczynasz zjadać swój własny ogon, zatem najlepiej zakończyć tę dyskusję. Szkoda mojego czasu.

ocenił(a) film na 5
lia_13

uswiadom sobie ze nie wiesz czym jest ironia.
to cecha ludzi o niskim iq.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

niom, to były piękne lata
(zawdzięczamy im wszystko, co mamy, a na co przyszłe pokolenia od nas już nie mogą liczyć)

ocenił(a) film na 9
_Garret_Reza_

Szok! Ale durny wpis. Np. " Oprócz tego seks = miłość, więc jeśli czerpiesz przyjemność z miłości, to jesteś zdzirą." ... - co za bełkot, chyba różne filmy oglądaliśmy.
Garet a miałem Cię za bystrego kinomana, a tutaj takiego bąka intelektualnego puściłeś.
Współczuje.