Po tym jak w Wyborczej dostał od Felisa 6 gwiazdek nawet jakby przesadził to wychodzi an to ze to dość niebanalny film (książki jeszcze nie czytałem). Trzeba się wybrać do kina
Felis nie przesadzil Felis sie pomyli o 6 gwiazdek :) dal za duzo ..nie idz na to dokina rozczarujesz sie...zauwazylem jedna prawidlowosc..jak jest polski film i mocno go reklamuja w tv metrze na przystankach w gazecie.. to okazuje sie gownianym nudnym glupim filmem .. w tym przypadku niestety tak jest
promowac owszem ale zetelnie podchodzic do tematu ..a tak to uwazam to co napisza w dodatku "co jest grane" idzie do kosza nie bede sie juz nigdy sugerowal pustymi SZESCIOMA !!! gwiazdkami..
Hmm ja się sugeruję recenzjami :) a akurat Wojna zbiera dobre recenzje więc chyba warto tym bardziej że zapowiada się to ten film jako jeden z najbardziej odjazdowych filmów którego brakuje na polskim poletku a w przyszłym tygodniu jak będzie kasa to zaliczę ten film w kinie.
A komentarze ze producenci musieli posmarować to delikatnie mówiąc przesada...
Felis to fajny gość, ale ma przeogromny talent do przesady. Nie raz było tak, że chłop dawał polskiemu filmowi (np. "Nieruchomy poruszyciel", "0 1 0") po 5 gwiazdek, mimo iż każdy inny krytyk w Polsce mieszał te filmy z błotem rzucając max 2 oczka.
Sam traktuję jego recenzje z jednej strony z entuzjazmem, z drugiej z rezerwą...