Jak ktoś w końcu dobry polski film zrobił, to się fachowcom od "Transformersów" i "Star Treka" nie podoba. Tragedia. Osobiście bym "Wojnę polsko - ruską" zaniósł na piechotę na festiwal jakiś filmowy zagraniczny, żeby zobaczyli. Wariacka groteska, słodko - gorzki humor, soczyste dialogi, rozległa perspektywa na wiele aspektów ludzkiej natury! Ale nie, bo "za dużo wulgaryzmów", "nuda". Film miodzio. Ekranizacja książki - doskonała.