PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=298581}
5,1 197 tys. ocen
5,1 10 1 197215
6,1 63 krytyków
Wojna polsko-ruska
powrót do forum filmu Wojna polsko-ruska

Chciałabym się dowiedzieć czegoś konkretnego! Jakie są sceny, że ludzie wychodzą z tego filmu. Nie wiem, czy się wybrać, czy nie. Nie przeszkadza mi to, że ktoś zdradzi mi zakończeni, czy inne różne sceny.

Jeśli ktoś już postanowi się ze mną podzielić, niech na początku pisze SPO czy coś w tym stylu by inni użytkownicy nie dowiadywali się konkretów, jeśli tego nie chcą.

Dziękuję i pozdrawiam ^^

ocenił(a) film na 9
Khannah

Jeśli na film chodzą same w większości dresy to sie nie dziwie że wychodzą po 15 min. ten film jest nie obrażając nikogo, dla trochę inteligentniejszych ludzi

al_joker89

Do al_joker89: Twoja wypowiedz byla tak inteligetna ze az usmiech sam powedrowal mi na buzi.


A propo filmu, napewno jest to cos nowego, tworcy starali sie stworzyc cos oryginalnego, co przynajmniej wg mnie, im do konca nie wyszlo. Postacie w filmie sa przerysowane, daje to taki efekt jak by chcieli tym przerysowaniem zaslonic nieudolnosc stworzenia rzeczywistego obrazu. Pare scen moze wzbudzic zwyczajne obrzydzenie, a pare naprawde rozbawic, no i trzeba uwazac poniewaz w filmie kilka razy pokazuje sie sama p Maslowska chcaca powiedziec nam kompletnie nic interesujacego, poza koncowa refleksja "o czym ja wlasciwie mam pisac?".

Ocena filmu 4/10

3pe

Rozumiem, wychodzi na to, że to coś zupełnie nowego w naszym, polskim kinie.

ocenił(a) film na 7
3pe

Jeżeli ktoś czytał, cokolwiek Masłowskiej, wie, że to jest właśnie jej styl. Dobitne uwagi, dialogi, wszystko jest przerysowane. Mi się styl Masłowskiej bardzo podoba, a zatem podoba mi się i film. Aktorzy - wspaniali, postać Angeli bardzo przypadła mi do gustu.


No i nie wiem, co tam były za sceny, które wzbudzają obrzydzenie?...

Khannah

Jak dla mnie film jest bardzo nierówny, niektóre sceny bardzo dobre, inne słabe, nieaktualne lub niepotrzebne. Scenaruisz pisano chyba na kolanie albo po cysternie wódki. Po co te wstawki z Małowską?? Czemu miały służyć te przerysowania?? Gdyby nie parę fajnych scen (mi tam się najbardziej podobała Andżela:) i kilka celnych komentarzy to wprost można by powiedzieć że ten film to zwykły debilizm w którym na siłę doszukuje się o co twórcy chodziło. Ale co by o tym nie mówić jest jak na polskie kino dość orginalny, a to jak dla mnie plus. Jak dla mnie 4/10.