W filmie więcej jest scen z których można się pośmiać czy raczej tych poważniejszych?
I jedno i drugie.. naraz.. z pewnością to nie jest komedia. Tak naprawdę film jest na tyle specyficzny i wykręcony, że ciężko go w ten sposób określić.
Pół, na pół, przy czym śmiech raczej przez łzy.