co tu dużo mówić - wojna rządzi - to, to ja rozumiem i tak dalej;)
dynamizm, poczucie humoru, świetny materiał literacki - przenicowany na
obrazy poprzez nieskrępowaną wyobraźnię Żuławskiego - tak dobrego i
budzącego nie-pusty śmiech polskiego filmu nie widziałem od lat.
szkoda tylko, że plakat "wzorowany" na trainspotting;)
ewentualnie można się pospierać z młodą recenzentką na http://splot.art.pl/e-splot/191/maslowska-nakreceni-wojna-polsko-ruska
;)