... a dostalem calkiem udane kino. Mile zaskoczenie, do tego fajna niejako "bonusowa" koncowka (nie bede spoilerowal). Niektore sceny strasznie przesadzone, ale o to wlasnie chodzilo. Ci co wystawiaja temu filmowi oceny 1 czy 2 to musza byc naprawde jacys zawistni ludzie, prowadzacy bardzo smutne zycie...
Chyba nie każdy zrozumiał ten film stad niskie noty ;) miał być cyniczny i prześmiewczy i dokładnie taki był. Do tego uważam że Wieniawa w końcu znalazła się w swojej roli :D Naprawdę fajny film.
Ten film jest żenujący, nie ma innego określenia. Nie da się tego dopisać do żadnego gatunku. Poziom humoru, gagów, historia, gra aktorska jest nie do zniesienia. Usilne zrobienie zachodniego kina na poziomie Borata który i tak bije humorem ten film na głowę. Chciałbym poznać proces tworzenia tego dzieła i co kierowało...
więcejToc to masakra ja się dziwię że Wieniawa dała się na taka lipę. Ludzie co wnoszą sceny seksu do filmu? Nic czemu to jest nagminnie wykorzystywane. Dobry film obroni się Shit Shit shit
Film w typowo amerykańskim stylu - płytki, prymitywny, infantylny, żenujący. Ktoś, kto zachwala scenariusz, albo ma dobrze za to zapłacone, albo ma niski poziom inteligencji. Typowe polskie kinowe piekiełko, trwające nieprzerwanie od '89 roku.
Zabawne, że film opowiadający o imprezie sam sprawia wrażenie jakby wparował spóźniony na imprezę. I to o co najmniej dwie dekady.
Otrzymujemy tu galerię licznych stereotypowych postaci. Każdego kojarzymy od razu, bo są to archetypy znane z mnóstwa innych imprezowych komedii, podobnie zresztą jak wyświechtane filmowe...
Obejrzałem wczoraj. Byłem totalnie zaskoczony, licząc na kolejną głupią polksą komedię. Dostałem czarny humor, komedię, erotykę, sensację, dramat - wszystko w jednym.
Podobało mi się. Wiem doskonale, że gdyby wyszło pod flagą USA, to wielu tutaj byłoby zachwyconych.
Aha i do tego filmu nie wiedziałem jak...
W którym momencie tam wystąpił? Bo albo ktoś się pomylił w dodawaniu obsady aktorskiej, albo dobrze się schował
Podeszłam z dystansem do tego filmu, tym bardziej, że jest polski i tym bardziej, że głównymi bohaterami są młodzi ludzie. O dziwo momentami mnie śmieszył i nie był zbyt często wulgarny. Podobała mi się ogólnie gra aktorska. Natomiast trochę boli mnie fakt jak bardzo szydzono tu z religii. Scena kiedy jeden z bohaterów...
więcejDuzo lepszy niz sie spodziewalam. Dziwie sie tak niskim ocenom, nie jest to moje top 10 ale naprawde film jest niezły.
Jak ktoś chce ambitne kino, to niech obejrzy ambitny film. To jest z założenia czarna komedia dla nastolatków, a nie "Rękopis znaleziony w Saragossie". Film jest śmieszny, akcja wartka, nowe twarze polskim filmie, dowcip miej lub bardziej ambitny.
Impreza w filmie stylizowana na amerykańskie domówki z czerwonymi...
Strata czasu po prostu - 1 godz 36 min życia warto spędzić inaczej, nawet na klopie.
Nie polecam - ekstremalnie szczerze!
Chyba troche bardzo inspirowane świetnym filmem Climax... Slabe to. Nawet motyw sangrii wykorzystany...
Serio, nie widziałam nic fajnego w tym filmie i średnia ocena 5 to i tak dużo.
Nie było nic śmiesznego, bo wszystko było zwyczajnie głupie i żenujące, ani akcja nie wciągała, bo praktycznie żadnej nie było, jedynie absurdalnie randomowe zachowanie.
Subtelne jak narąbany na weselu wujo rzeźnik. Dialogi jakby je pisał Feldek Kiepski (z całym szacunkiem dla niego). Humor tak zabawny jak nokturn Chopina. Gra taka że Pinokio byłby gwiazdą. No ale Karolina Korwin Piotrowska daje 9 porównując do Tarantino, szkoda że nie do Almodovara, obaj powinni tak samo się zdziwić....
więcejCoś poszło nie tak... kiler ,3=mc2 ,kariera Nikosia Dyzmy wszystko to było kręcone dawno temu dalej te filmy są zabawne przede wszystkim mają jakiś sens, a teraz mamy rok 2020 polska produkcja na Netflixie druga obejrzana przeze mnie polska produkcja na tej platformie po " Dziś w lesie nie zaśnie nikt ", filmie który...
więcej
to ' The House Of The Rising Sun' w soundtrucku. Chyba z pół budżetu poszło na ten utwór. Poza tym niestety nic specjalnego.
Zbyt mało szalony, błyskotliwy i zabawny, żeby można było przymknąć oko na mało solidną fabułę i przeciętne dialogi. Ładnie sfotografowany, po amerykańsku. Nawet kubeczki czerwone są. Może 20...