PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1119}
7,2 6 330
ocen
7,2 10 1 6330
7,6 14
ocen krytyków
Wszystko na sprzedaż
powrót do forum filmu Wszystko na sprzedaż

Jak dla mnie cały film to jeden wielki niesmaczny żart - i jeszcze te insynuacje że żona nieobecnego (Cybulskiego) dowala się do reżysera (Wajdy)... Marzenia starego dziada. Ładny "hołd" pana reżysera, który jakoś nie mógł znaleźć scenariusza dla Cybulskiego po "Popiele", jak na przykład Konwicki, Bielińska czy inni. Na dobitkę (dla mnie) jeszcze Tyszkiewicz, której nie znoszę...

ocenił(a) film na 8
Przypalowiec

A dowala się do reżysera? W której konkretnie scenie? Poza tym, na marginesie: Wajda w chwili kręcenia tego filmu miał 42 lata - to już jest "starodziadostwo"? Ciekawe...

Sqrchybyk

>Wajda w chwili kręcenia tego filmu miał 42 lata
Czyli był starym capem.

>- to już jest "starodziadostwo"?
Jak najbardziej.

>Ciekawe...
Eee tam, po prostu prawdziwe.

ocenił(a) film na 7
Mrok

To jest dopiero ciekawe, odpowiadać na posty sprzed 6 lat, tylko po to, żeby nie napisać nic konkretnego, tylko pochwalić się swoim prostactwem i głupotą.

Skowi13

To nie jest złotouste słoneczko uwaga dotycząca oprogramowania antywirusowego tylko filmu.

ocenił(a) film na 7
Mrok

Wybacz, ale pomijając trudności w odczytaniu tego prawie kompletnie pozbawionego znaków interpunkcyjnych zdania, dalej nie rozumiem jego sensu.

Skowi13

Och... przecinka zabrakło i słoneczko się pogubiło.

To nie jest złotouste słoneczko, uwaga dotycząca oprogramowania antywirusowego tylko filmu. Oznacza to, że zamieszczenie uwagi jest aktualne nawet po 145 latach. :)

A teraz strzel kolejnego focha i daj mi już spokój. ;)

ocenił(a) film na 7
Mrok

Nadal, Mroczny Komentatorze, twoja wypowiedź jest niepoprawna z punktu widzenia gramatycznego. Próbuj dalej, może w końcu ci się uda ;)
Takie są skutki dłubania w nosie na lekcjach j.polskiego, zamiast skupiania się na przerabianym materiale.

Co do wartości merytorycznej... Zamieszczanie sensownych uwag na temat filmu, a odpowiadanie na czyjeś posty sprzed 6 lat pojedynczymi stwierdzeniami, bez żadnych argumentów do podparcia ich, to są dwie zupełnie różne rzeczy.

Skowi13

Wybacz, ale jeśli dłubałeś w nosie na lekcjach j.polskiego, to teraz ponosisz tego konsekwencje. Nic dziwnego że nic nie zrozumiałeś.

Co do twoich rozważań na temat jak to określiłeś sensowności, to oczywiście masz prawo do własnego zdania. Nadętych oratorów Twojego na filmwebie jest pod dostatkiem. To nawet nie jest takie złe. Czytając niektóre Wasze przydługie rozważania, można się często nieźle pośmiać. ;)

ocenił(a) film na 7
Mrok

Zamiast śmiać się z innych, spojrzałbyś na swoje żałosne wypociny.
http://sjp.pwn.pl/zasady/Przecinek;629769.html
Zajrzyj, może coś wyniesiesz z tej dyskusji.
Po prostu nie znoszę jak głupota i ignorancja się panoszy.

Skowi13

Ja mam czasem problem na poziomie przecinka, Ty na poziomie ludzkiej egzystencji w ogóle. Jak którego razu przyjrzysz się bardziej wnikliwie samemu sobie, odkryjesz całe mnóstwo problemów do poprawienia.

A teraz jak to mówią młodzi ludzie - wypad. ;)

ocenił(a) film na 7
Mrok

Niestety w starciu z inteligentnym rozmówcą zostajesz mocno w tyle. Szkoda.

użytkownik usunięty
Przypalowiec

Oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii, ale chciałabym zauważyć, że na samym początku filmu reżyser zamieścił wyjaśnienie o przypadkowości wydarzeń. Cały film miał być w założeniu hołdem dla Aktora, jednak opowiadał historię fikcyjnego bohatera - hołd był zawarty poprzez nawiązania skojarzeniowe do Zbyszka Cybulskiego. Film jest głownie o samotności, niezrozumieniu, a także o niewdzięcznych aspektach zawodu aktora. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
Przypalowiec

Cóż, zatęsknił. Trochę za późno. Najpierw go wpakował w Chełmickiego, a potem jak stary kalosz. A szkoda, bo Wajda-lota mógł wtedy sporo, Cybulski nie musiałby marnować się w jakichś bzdetach, albo w ogóle poza... Ale cóż, mistrz się zakochał w kimś innym. Opis niemocy twórczej i przeintelektualizowanych rozterek bardzo, bardzo autobiograficzny.

ocenił(a) film na 8
free_woman

A w jakich to bzdetach grał Cybulski po "Popiele i Diamencie"? "Pociąg", "Jak byc kochaną", "Pamiętnik znaleziony w Saragossie", "Salto", "Jowita" - to są bzdety?

ocenił(a) film na 7
free_woman

Biedny Cybulski został "wpakuwany" przez Wajdę w rolę (... rolę życia, notabene), przez co Wajda przyjął na się wieczne zobowiązanie tworzenia dla niego kolejnych ról. Nie wiem, w jakim świecie takie spojrzenie nie uchodzi za absurd.

Przypalowiec

Czyżewska w tym czasie była żoną Davida Halberstama, amerykańskiego dziennikarza. Po antysemickiej nagonce Czyżewska musiała razem z nim wyjechać z Polski i nikt się za nią nie wstawił. Ta scena to nie jest "dowalanie się", to jest metaforyczny powrót aktorki "zza grobu" - Wajda poprosił ją żeby na chwilę jeszcze przyjechała do Polski zagrać w filmie, w który będzie mogła patrząc wszystkim w oczy oskarżać swoich dawnych znajomych o hipokryzję. Łącznie z nim samym. Ten film, oczywiście wielowątkowy, między innymi jest przyznaniem się Wajdy do paru win i próbą ich wynagrodzenia.

Yorick

>w który będzie mogła patrząc wszystkim w oczy oskarżać swoich dawnych znajomych o hipokryzję
Co na pewno ich to szalenie poruszyło. ;)

Mrok

Nie wiem. Wajdzie było na tyle wstyd, że wymyślił ten wątek.

ocenił(a) film na 7
Yorick

Wielkie dzięki za te wtrącenie. Muszę przyznać, że nim przeczytałem Twój komentarz, oceniałem jej rolę jako odrobinę niepotrzebną.
Wiedziałem, że szybko zakończyła karierę w Polsce, jednak nie znałem tych okoliczności.
Na tym portalu zdecydowanie brakuje takich postów ;-)

ocenił(a) film na 8
Przypalowiec

Ja się nie zgadzam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones