Nic godnego uwagi w tym filmie. Pomijam już wątpliwe etycznie wykorzystanie wątku smierci Cybulskiego (może stąd tytuł - "wszystko na sprzedaż"?). Film nudny, chaotyczny, niezrozumiały. Muzyka - w większości scen wydaje się niedopasowana do fabuły i bardziej przeszkadza w odbiorze filmu niż pomaga. Aktorstwo - oprócz sceny z Kobielą, gra aktorska wielokrotnie wydawała mi się sztuczna (być może wynikało to z chęci ukazania "filmu w filmie", a może wtedy grano w tak teatralny sposób). Dialogi jak z Kondratiuka czy "Rejsu". O co chodzi z fenomenem tego filmu?
Jest to fascynująca opowieść o człowieku i aktorze, o filmie i o reżyserze. - Rodzaj splotu dwóch biografii, które wzajemnie są przez siebie współtworzone i konstruowane. - Pomysł - zgodnie ze stwierdzeniem reżysera - niemożliwy. Rekonstruowanie biografii nieobecnego innego ze skrawków które pozostawił w postaci artefaktów, skrawków wspomnień, prawdziwych zmyśleń (w sensie Hłaski), nie mogą ułożyć się w spójną całość. - Jak większość życiorysów. W samym filmie wyrażona zostaje wątpliwość co do etyczności takiego zabiegu. Łatwego rozstrzygnięcia na szczęście nie otrzymujemy. Jednak przeważa chęć obejścia wyrwy jaką jest śmierć bohatera, obejścia i zbudowania na nowo bycia-w-świecie.
Wolność i nietuzinkowość bohatera nieobecnego podkreślona jest na planie symbolicznym ostatnią sceną. Połączenie samoświadomości (głównie bohaterek kobiecych) i płynącego z niej wyobcowania i cierpienia wyrażone jest explicite w jednej ze scen na płaszczyźnie symbolicznej, a zobrazowane zostaje odniesieniami do malarstwa Wróblewskiego.
Przeplatanie się filmu w filmie i wydarzeń pozafilmowych nie tworzy w moim odczuciu wrażenia sztuczności. Wręcz przeciwnie. Kilka przejść montażowych/dialogowych jest świetnych. A co do tytułu - zgodnie ze słowami Wajdy - inspiracją był hinduski żebrak, który miał na kawałku szmaty cały swój dobytek. - Skromny dobytek. O tym skromnym dobytku mówi w jednej ze scen Daniel. Cały zaś film to fragmenty artefaktów, wspomnień, wyobrażeń, zmyśleń, symboli i pomysłów wystawionych na sprzedaż przez reżysera podwójnie zapośredniczonego w postaci Andrzeja i w postaci nieobecnego innego.