Lekki, łatwy i przyjemny. Nie ma co zagłębiać się w scenariusz [ niezbyt skomplikowany - ale nie o to chodzi ], trzeba dać ponieść się opowieści :-). Ciekawie widzieć znanych aktorów grajacych "inaczej". Patric Swazy - nareszcie w roli jaka do niego najlepiej pasuje [ talent komediowy ?], Rowan Atkinson prawie na poważnie [ Jaś Fasola gdzieś tam delikatnie w tle] - można powiedzieć że to kino familijne [prawie]. Film świetnie relaksuje - 7/10.