Nie poleciłabym tego filmu. Zappowiadał sie fajnie a okazał sie pustą, wogóle nie śmieszną komedią, prawie zasnełam. Akcja praktycznie żadna, zero humoru. Strata czasu i pieniędzy. Film nudny, monotonny poprostu totalny kicz. Nierozumiem tych którzytak go chwalą, chyba mają skrzywione poczucie humoru, bo tam nie doszukałam sie niczego zabawnego. Rowan Atkinson zgrywał potulnego pastorka, mamuśka wdała sie w beznadziejny potajemny romans, jej kochanek to zoboczony pedofil golfista, córka stuknięta małolata, syn wdał sie w tatusia a gosposia-morderczyny poprostu żałosna. NIE OGLĄDAJCIE TEGO ! ! !
To jest czarna komedia. Po prostu nie lubisz tego rodzaju humoru lub go nie rozumiesz.
zgadzam sie film slaby...najgorszy jaki widzialem z Bean:) a lubie filmy z jego udzialem
Widać,że nie zrozumiałaś tego filmu.Czarne komedie mają to do siebie,że są absurdalne i groteskowe.Zero humoru? Na tak, zabawniejsze są amerykańskie filmy,których humor można porównać do poślizgnięcia na skórce od banana.
Zaraz...zaraz...ty umiesz w ogóle oceniać filmy? Podobała ci się historia kopciuszka, a wszystko zostaje w rodzinie nie.
Moja rada: Nie oglądaj filmów których po prostu nie zrozumiesz
PS. Umiałabyś zrobić lepszy film? Jeśli nie to go nie krytykuj.
A skąd ma wiedzieć że nie rozumie, jak nie obejrzy? I co to za argument "Umiałabyś zrobić lepszy film?". Ja bym w ogóle żadnego nie umiał zrobić a krytykować każdy może
to angielska komedia więc analogicznie angielski humor jeżeli go nie lubisz nie oglądaj angielskich komedii też analogicznie a film oglądałem i jest całkiem śmieszny może to dlatego że lubię ten absurdalny,angielski humor i wszystkie pozorne wady tego filmu są dla mnie argumentami przemawiającymi za tym by uznać że film ten jest godny uwagi
PS nie każdy musi mieć tak wyrafinowany gust jak ty