Głównymi bohaterami filmu jest grupa kadetów National Guard, którzy przemierzają pustynne tereny badań nuklearnych w celu dostarczenia ekwipunku rezydującym tam naukowcom. Kiedy jednak docierają do obozu okazuje się, że nikogo w nim nie ma. Kadeci wyruszają więc bez wahania w misję ratunkową, podczas której będą musieli zmierzyć się z mutantami-kanibalami.
Zawsze lubiłem tego typu klimaty ze zdeformowanymi poj*bami i filmy jak np. Wzgórza mają oczy, Drogi bez powrotu, Martyrs skazani na strach, Hotele śmierci itp. czy gry jak Outlast :D nie wiem jak niektórzy mogą dać ocenę 1 czy 2 nawet jeśli to nie ich klimat film nie jest gniotem żeby go tak nisko oceniać to że coś...
więcejżołnierze z filmu mieli niewiele wspólnego z prawdziwymi żołnierzami...
na początku zachowywali się jak banda gówniarzy
jedna drużyna a zero szacunku do siebie
brakowało im paru istotnych cech tj. rzetelność, odwaga, zdyscyplinowanie, koleżeństwo
bez tego zespół jest do d**y
Gdyby ci żołnierze nie byli takimi...
Naukowcy chcieli zawładnąć jednym z przeżytych kanibali, którego uprzednio znaleźli na wpół żywego. Prowadząc nad nim badania musieli się o nim jak najwięcej dowiedzieć. Jednak po pół roku pełny sił ucieka i zaczyna zabijać wszystkich, którzy podwiną mu się pod rękę. Od teraz ludzie, którzy znajdują się w laboratorium...
więcejMoże odbierzecie to jako marudzenie, ale czy ten film jest w ogóle straszny? Nad pierwszą sceną troszkę się postarali. Myślałem, że klimat utrzyma się do końca, ale z postępem "akcji" jest coraz gorzej. Dostałem w zamian kilka szarych, ograniczonych niby-żołnierzy (dobrze, że większość zginęła na czele z dowódca,...