Masz rację Rogue w komiksie była z Gambitem i zdarzyła się taka sytuacja , że wynaleziona maszynę , która zabiera mutancie moce , jednak Rogue zobaczyła , że dzięki swoim mocom może pomagać innym i zrezygnowała z utraty darów .Jej zastępczą matką była Mistque . Jej zdolności do przejmowania były o wiele potężniejsze . Po pierwsze mogła przejmować moce na zawsze . Po drugie mogła używać mocy nie tylko kiedy trzyma danego mutanta . Po trzecie , pod koniec komiksu jej moce zrobiły się tak potężne , że potrafiła jednym , krótkim dotykiem zabić .
W komiksie miała również nadludzką siłę , ponadprzeciętną wytrzymałość i dar latania , które przejęła od Ms . Marvel .
Póżniej jednak straciła te zdolności , a następnie dostała nowe , które przejęła od Sunfire , czyli dat tworzenia płomieni, latania i wytrzymywania nawet najwyższych temperatur .
Na koniec dziewczyna stała się liderem X - Men .

dzięki za odpowiedź :) dopiero teraz ją przeczytałam :)

Tak bym chciała poznać historię Rogue w komiksie (i nie tylko! ogólnie X-menów) tak jak ty ją znasz! Czyżbyś przeczytała calutki komiks? :)

uważam że warto dodać że komiksowa Rogue była strasznie kochliwa i bezpośrednia w kontaktach co tworzyło dość tragiczny dysonans z jej ,,niedotykalską" mocą. Mniej czy bardziej bezpośrednio wchodziła w związki z mnóstwem postaci a Gambit był najbardziej specyficzny z nich wszystkich- ciągle ją kusił, namawiał do pocałunku bo wiedział czym mu to grozi -lubił ryzyko- a ponadto uważał Rogue za wyzwanie- uwielbiał podrywać kobiety, zwłaszcza te niedostępne. Trudno wszak o dziewczynę bardziej ,,łapy-przy-sobie" niż Łotrzyca. Jak na ironię, to dziwne status-quo przerodziło się w miłość najpiękniejszą, bo czystą, pozbawioną pożądania i cielesności. To na prawdę świetna historia!

a jaka jest między nimi różnica wieku? Bo wydaje mi się, ze Gambrit jest dużo starszy od niej. A jak kończy się komiks? kto z kim jest? Czy przypadkiem Logan nie jest z Jane? Bo wydawało mi się, że była z Cyklopem. Brakuje mi serii, gdzie byłaby zgodna z komiksem czy z bajką. Tak jak teraz zrobili spider mana

Oj, boję się że takie zadanie przekracza możliwości śmiertelnych reżyserów. Marvel w którymś momencie zaczął bawić się w alternatywne rzeczywistości które przeplatały się do tego stopnia że musieli zacząć je numerować (,,nasza" rzeczywistość miała cyferkę 616) a potem to już nawet bez żenady równocześnie wydawali komiksy z tymi samymi bohaterami ale w różnych światach i rzeczywistościach. Doszło do tego że obecnie są plany żeby wydać spidermana gdzie następca Petera, tragicznie z resztą zmarłego, jest homoseksualnym pół-murzynem-pół-latynosem. A co do różnicy wieku to na prawdę ciężko powiedzieć. W marvelu ciężko jest określić wiek po dacie urodzenia bo np. Cyclops wystąpił jako nastolatek w pierwszym komiksie a były to lata 60-te. Teraz więc powinien mieć sześćdziesiątkę. Za to zgadzam się z Tobą i też obstawiałbym że Gambit jest starszy od Rogue, co nie przeszkadza im w końcu się zejść. Cajun w jednym z ostatnich numerów deklaruje się ze swoimi uczuciami i od tej pory para dwojga na prawdę trudnych przypadków może wieść trudny, za to dość tragicznie romantyczny żywot. Występują już jako para na ślubie Scotta Summersa i Jean Grey. Logan natomiast, pozbawiony prez Magneto adamantium z kości uznaje że nie nadaje się już do czynnej służby w x-man i odjeżdża w siną dal.

dzięki, dla mnie to głupio zrobili nakręcili najpierw trylogię x menów a teraz kręcą od początku x men pierwsza klasa uważam, że to głupota. I tak samo zrobili ze spider menem nakręcili można powiedzieć, że trylogię a teraz od początku.
Pierwszy spider men mi się nie podobał może wina głównego bohatera, mam nadzieje, że przynajmniej teraz zrobią ciekawszą serię i bardziej będzie podobna do oryginału. A czy komiksy x menów nadal są wydawane albo spider mena?

Peter w komiksie zginął? Nigdy nie czytałam komiksów a bajkę dawno nie oglądałam i nie przypominam sobie tego

Z Peterem to tym trudniej się połapać. W głównym nurcie fabularnym w którymś momencie pojawiła się kilkuodcinkowa opowieść ,,maximum clonage" gdzie nagle zaroiło się od klonów Petera i dość trudno było się połapać, który jest prawdziwy. Część z nich zginęła, część przeżyła i rozpełzła się po świecie. Orginlny Parker za to w nieorginalnych ,,alternatywnych" rzeczywistościach ginął dość często, ale przecież nie zabiją tej przysłowiowej kury od złotych jaj więc i tak wciąż wznawiają ,,spidermana" w różnych odsłonach. Podobno w Polsce teraz wydają jakąś kolekcjonerską edycję tych komiksów. A baj de łej, podpisuję się obiema rękoma pod tym co powiedziałaś o Tobym Maguire. Przez niego- no, głównie przez niego- ten film leży na łopatkach, kwiczy, błaga o dobicie i straszy gorzej niż pijany klaun na 4rte urodziny.

zgadzam się z Tobą :P miejmy nadzieje, że tym razem jak już zaczęli kręcić spidermena i x menów to przynajmniej będą się trzymać oryginału jeśli takowy jest. Chciałabym zobaczyć w x menach roquel z gambitem tak jak było w kreskówkach, dowiedzieć się jak Peter z Mary Jane się poznali i co się stanie z Gwenn bo z tego co wiem to się później zakocha w kimś innym i stanie się czarnym kotem? Coś mi tak świeci.
w starym spider menie nie było ładu ani składu.

Blisko. Gwen ginie tragicznie i trochę głupio- spada z mostu bruklińskiego a spidey próbuje ją ratować. Chwyta ją pajęczyną za kostkę a impet upadku zrywa jej rdzeń kręgowy. Czarnym kotem była Felicja Hardy- bogata, rozpieszczona i nie do końca zrównoważona psychicznie dziewczyna która była, nomen omen, szaleńczo zakochana w Spidermanie. Peter i Mary-Jane poznali się w dość prozaiczny sposób- ich ciotki były przyjaciółkami. W sumie to ten Peter to niezły kobieciarz :D

dzięki dzięki :) teraz wszystko wiem, cóż szkoda Gwen gdzieś czytałam w necie, że była też taka hipoteza że Gwen miała dzieci z zielonym goblinem, ale to się nie spodobało fanom gwen. Jestem ciekawa czy gdyby Gwen żyła to byłaby z Peterem do końca. Szkoda że nie występuje w bajkach tylko w komiksach

To przeczytaj nikt nie zabranie , a wręcz zachęca,że tak powiem.

To o tej maszynie to było w serialu animowanym, ale jak ktoś chcę to może sprawdzić historię wszystkich bohaterów marvela. Nie wiem, czy można linki podawać, więc wystarczy w google wpisać marvel i na trzecią stronę kliknąć. Jest po polsku.

Mi filmowa Rogue nie przypadła do gustu... w kreskówkach (komiksów niestety dużo nie czytałem, ale chyba też) była to kobieta ponętna, odważna, pewna siebie, uwodzicielka...W filmie to jakieś dziecko, które nie wie gdzie się podziać... Myślałem także, że troszkę bardziej skupią się na jej nadnaturalnych mocach, co niestety było mało uwzględnione w filmie. No i racja, była ona związana z Gambitem, ktorego bardzo mi brakowało w filmie :)

Mnie również nie spodobała się filmowa Rogue !!! Słaba postac i aktorka !!!! Bez Gambita Tym bardziej słaba

Filmowa Rogue to nie Rogue zniszczyli całą postać...

Cholerna racja. Nie potrafię dać temu filmowi więcej niż 6, właśnie za spieprzenie wątku Rouge. Gdzie południowy akcent, burza rudych włosów, pewność siebie i latanie? Rouge to, zaraz po Gambicie (którego też nieziemsko spieprzyli) moja ulubiona postać, i nie wybaczę im tego jak potraktowali ją w ekranizacji. I dlaczego to Wolverine jest głównym bohaterem? Ok, jego postać jest ciekawa, ale cztery filmy poświęcone w 90% jemu? Każdy z X-Menów jest w większym lub mniejszym stopniu interesujący, dlatego nie mam pojęcia czemu akurat Wolverine zasłużył na taką uwagę.
P.S W mojej opinii filmowa Storm, podobnie do Rouge jest wielką pomyłką.

Chyba jestem zbyt związana z tą kreskówką ale filmowa Rogue zniszczyła mi wyobrażenia o tej postaci.

Nawet nie oglądałam filmu. Po prostu wole Rouge z Gambitem i nie chce sobie tego psuć ;)

ja zaczęłam teraz oglądać kreskówkę x menów starszą wersję myślałam że Roguel będzie pokazana jako nastolatka i jej początki w x menach a tak nie jest. W filmie to jednak było pokazane a tutaj? Chyba się nie zanosi. Czy w x menach ewolucjach jest inaczej?

Tak, w ewolucji tak jest ;)

aha dziękuje :) myślałam, że jedynym wrogiem profesora był magneto a jeszcze był apocalipto i sylister? czy jakoś tak dlaczego w filmie ich nie pokazali.