Mnie najbardziej obrzydziło zachowanie ''matki'', wskazujące na chorobę psychiczną lub skrajny debilizm.P.S. gdyby nie ''cielę marynowane'', to matka, czyli ''cielę zamarynowane aż za bardzo'', zagłodziłaby swoje własne dziecko.A dzisiaj prawo wygląda tak, że niestety albo stety aby ratować dzieciaka trzeba było psychiczną babę po prostu...odstrzelić.Smutne, ale jakże celowo ukazujące machinę prawną wytoczoną przeciw mężczyznom jeśli chodzi o łamanie praw ojca.Gdyby nie to morderstwo, dziecko by zapewne umarło po efektach cudownie zdrowej diety kochającej je nad wyraz mamusi ;)

Zapomniała pani dodać, że gdyby ojciec jej na samym początku nie okłamał, to by nie było cesarki i dziecka - taka z niej matka.
I skąd zaraz to stwierdzenie "że każda kobieta została tak tu ukazana". Najwyraźniej to pani ma problem, że się tak pani czuje. Bo ani ja ani całe mnóstwo widzów tak tego nie odebrało. Zapewniam.
Następnym razem polecam powstrzymać się od tak skrajnie formułowanych, zresztą wynikających z uprzedzeń, opinii.
Pozdrawiam