Kolejne rozczarowanie. Nie wiem, może to ja już się na takie filmy nie powinienem wybierać? Znów jeden rzut oka i już wiedziałem kto jest sprawcą i przez to musiałem się potem długo męczyć patrząc, jak podobno świetna specjalistka raz za razem jest ślepa jak but. Może gdybym nie wiedział, kto jest zabójcą cała historia cieszyłaby mnie bardziej. Może. Choć jest to wątpliwe, zważywszy jak stereotypowo traktowane są w tym filmie inne wątki (nawet Jolie wydaje się być w tym filmie tylko po to, by pokazać swoje usta i inne atrybuty). Jedynem plusem jest obsada: Martinez, Sutherland, Rowlands i Kayro. Nie grają rewelacyjnie, jednak ich lubię więc choć trochę osłodzili mi ten film. Samą końcówką twórcy pokazali, że nie są ostatnimi amatorami. Jednak za późno, za mało, by zmienić moją opinię o tym filmie. Od reżysera "The Salton Sea" oczekiwałem znacznie więcej.