Mocna rola Harveya Keitela, który po tym filmie stał się jednym z moich ulubionych aktorów. Zagrał znakomicie zdemoralizowanego porucznika, kompletnego wykolejeńca. Ferrara przedstawił jego upadek i nędzną egzystencję szczerze i bez koloryzowania. Nie kokietuje przy tym widza ładnymi obrazkami w opisywaniu tego jak można się stoczyć na samo dno. Film nierzadko wulgarny a momentami nawet bluźnierczy, ale jest to konieczne aby z pełną świadomością uzmysłowić widzowi jak wygląda zejście na psy.