Dawno nie było tak złej kontynuacji tak dobrego filmu.
Nie zostało nic ze świetnej jedynki - ani humoru, ani ciepła, ani 'przyziemności' historii. Nawet ma się wrażenie, że ci sami aktorzy grają innych bohaterów.
Szkoda.
Pierwsza część miała lekki i przyjemny humor pomimo, ze historia bohaterów wiązała się ze strachem przed śmiercią i utratą bliskiej osoby. Poprzednia część była ciepła, nienachalna, sympatyczna. A "dwójka"? Dno, żenada i brak logiki w fabule, o której możnaby pisać do rana... Bardzo mi szkoda zmarnowanego potencjału...
więcejNie wiem kto się zajmuje ogarnianiem plakatów promując film ,ale to bez sensu żeby nazwiska aktora ,który gra w filmie główna postać nie było na plakacie... To samo było przy pierwszej części, rozumiem że to dziecko ,bez wykształcenia aktorskiego ,ale on robi w tym filmie najlepszą robotę i zasługuje na to by widnieć...
więcejPierwsza część była niesamowita, autentyczna i zabawna. Druga jest koślawa, z kiepskim humorem i idiotyczną rolą Domagały. Przejścia pomiędzy scenami są nielogiczne i niezrozumiałe. Szedłem na ten film z dużymi oczekiwaniami, a rozczarowałem się. Nawet świetna Kolakowa nie uratowała tej części, a szkoda.
Główny bohater jest mega irytujący. Kompletnie pozbawiony talentu aktorskiego, a do tego nawet za dobrze mówić nie umie. Tam się aż prosi o logopedę (mogli by mu za gażę zafundować). Jego kolega i koleżanka niewiele lepsi. O ile w części pierwszej gdy byli jeszcze dość dziecięcy i to nie przeszkadzało, ale teraz gdy są...
więcejGdyby ktoś podsunął mi ten film ze zmienioną okładką i nazwą filmu, to najprawdopodobniej nigdy nie domyśliłbym sie, że to kontynuacja udanego filmu "Za duży na bajki"(No może po aktorach)
Bo prawda jest taka, że zupełnie nie było pomysłu na ten film od strony reżyserii, sprawiło to tylko, że z ciepłej, dobrej i...
Ten gniot nie broni się niczym, równie dobrze mógłby nie istnieć. Przede wszystkim okropnie napisane ,,przemyślenia" Waldka, płytkie i banalne. Fabuła absolutnie tragiczna, ktoś dał się ponieść całkowitemu spontanowi i ,,co ślina na język przyniesie", byleby tylko na odwal się dopisać parę słówek ,,młodzieżowych" i...
Pokazała, że Polacy też potrafią kręcić współcześnie dobre filmy familijne. Oby druga część potwierdziła, że polskie kino familijne faktycznie się rozwija i ma się dobrze - a czuję, że tak będzie.
Rozbawiła mnie rola Bacy... oj zabrakło jeszcze jakiejś scenki z nim na sam koniec. Nie będzie jednak chleba z tej mąki? :(
Troszkę się tam akcja za szybko potoczyła z tym ojcem i projektowaniem gry i dałoby się nieco rozwinąć niektóre tematy, ale i tak jest super kino familijne z młodymi nastolatkami i dla młodych...
Druga część to porażka. Jedynka,lekki,zabawny film,z super odlotowa ciotka,choroba rodzica w tle, z zabawnymi tekstami. Część druga,uproszczona sprawa z ojcem i ot,na nożu zamiast krwi jest żurawiną. Nie wiem czy jest dla dzieci,a dwa,czy dziecko może tak uprościć temat. Ani podróży dziecięcej,ani niczego. Ten film,w...
więcej