Całkiem dobre walki, film na poziomie odnowienia Stevena, jak za dawnych lat VHSu. Pomimo trochę przesadzenia z realiami(konsekwencje walk dla Stevena), to 8/10 się należy. Przy wszystkich dotychczasowych gniotach ten film jest arcydziełem. Szkoda, że Seagal ma takich filmów bardzo mało po 2002r. - zaledwie dwa, wraz z Dangerous Man.
brawo, nie sądziłem że jeszcze napiszesz coś miłego i ciekawego o stevenie no ale jak widać cuda się zdarzają.
Najbardziej mi się podobało zdanie w tym filmie, że Jacob stosuje swoje "niekonwencjonalne metody" :)
Ma więcej dobrych filmów - ,Protektor, Gra o życie,W pół do śmierci, Żądza śmierci i Sprawiedliwość ulicy więc nie wstawiaj ludziom kitu, że ma tylko 2 dobre filmy bo to nie prawda......... (-,-)
Niestety, wszystkie filmy, które wymieniłeś, nie są na wyżej niż 7/10 - no, tutaj o tym ostatnim możemy podyskutować. Żaden film Stevena nie był tak brutalny, nawiązywał do klimatu VHSu, nizej Łukasz napisał, że momentami przypomina Nieuchwytnego - zgadzam się. Jeszcze legendarne machanie łapkami Stevena mi się przypomniało, rozwalanie mebli, szkła i całego mieszkania - to dopiero utrwalający w pamięci widok. Tego wymienione przez Ciebie filmy nie posiadają. A po za tym:
Protektor 6/10
Gra o Życie 6/10
Wpół do Śmierci 5/10
Żądza Śmierci 5/10
Sprawiedliwość Ulicy 7/10 - ten chyba najlepszy, spośród Twoich wymenionych.
Jeszcze taki film Stevena Seagal przypominający go sprzed dawnych lat to Niebespieczny Człowiek, tez 8/10. Super walki i strzelaniny, ale wszystko za szybko się dzieję. Ale film jest na dobrym poziomie, to samo , co Zabójczy Cel. Oba 8/10.
Klimatem miejscami "Nieuchwytnego" przypomina. Montaż jest tylko dziwaczny i te "oczojebne" ujęcia, ale generalnie jeden z tych lepszych filmów Seagala po 2003 roku.
Trochę tez walki w barze za szybko się dzieją - ale są dobre. Steven jak za dawnych lat.
Poza tym film ma elementy horroru!A scena z klaunem mnie rozwaliła,nie spodziewałem się czegoś takiego w filmie z Seagalem:)
W tym filmie mi się akurat podobał, ale szkoda, że takich filmów ma bardzo mało.
Mam inne zdanie.
Film jest nie za dobry, walki słabe i jeszcze ta latająca kamera gorzej niż w Uprowadzonej 2. Poza tym w większości jest dubler, a nie Steven. Początkowa strzelanina to śmiech na sali wyglądała tak amatorsko i strasznie tandetnie....
Ogólnie z nudów można obejrzeć.
Fakt, że akcja się zbyt szybko dzieje, jednak to nie oznacza to,, że ten film jest słaby. Steven w pierwszych scenach rozwala meble przeciwnikiem, jak za dawnych lat!