i tak pewnie znajdą sie "bohaterzy" którzy będe uważać że film jest super extra fajny , może i byłby fajny gdyby jak juz wspomniał mój przedmówca nie Montażysci stefan leje typów tyle ilosci ciosów na nich pada i zero krwi, co chwile jakis głos podstawiony pod stefka -żenada ojj a miało byc tak pięknie po urban justice i pistol whipped w sumie to sceny walk w tych dwóch obrazach wyglądały znacznie lepiej niz w kill switch mam mieszane uczucia po tym filmie i szczerze mówiąc jestem zniesmaczony tym obrazem, tragedia tragedia i jeszcze raz tragedia stefan coś Ty najlepszego nam zrobił????;)
po pierwsze Seagal ma niewiele do gadania odnośnie ostatecznej wersji filmu jak wiele aktorów. Nawet ci najlepsi jak Nicholson mają mało do powiedzenia jeśli nie są producentami i reżyserem.
po drugie wytwórnia po raz kolejny narobiła zmian bez konsultacji z reżyserem i aktorem i m.in. podokręcali dłuższe sceny walk i inne z dublerami, zupełnie niepotrzebnie...zobacz że PISTOL WHIPPED wyprodukowała firma reżysera i dlatego cały film jest tak dobry i walki są wszystkie wykonane pełnie przez Seagala.