Słabiutki film, zero logiki i pomysłu. Scenariusz tego "thrillera" był chyba pisany na kolanie ponieważ film jest przewidywalny do bólu i takich jak on było już tysiące. Niby scenariusz pisało aż trzech speców a wyszła kupa z tego, panowie chyba zamiast pracować nad filmem to musieli ostro walić w h**a. Jedyny plusik to ładna twarz Katie Cassidy i to by było na tyle plusów w tym filmie.
Niestety nie zgodzę się że film był przewidywalny! bo jeżeli film nie ma logiki to nie może być przewidywalny bo niby jak? ( a faktycznie tej logiki nie ma!) ja oceniam film na 6.5 może było by więcej gdyby nie bezsensowna końcówka która zepsuła cały film no i ta logikę.
Szczególnie gdy policja pierwszy raz przyjeżdża na zgłoszenie i nie przeszukuje całego terenu...
Film tak jak mówisz - słaby, niczym nie zaskoczył - przynajmniej mnie.
Jak dla mnie twórcy chcieli włożyć do filmu zbyt wiele i dlatego słabo to wyszło: samobójstwo, okaleczenie, porwanie, cichy wielbiciel, prześladowca, historia rodem z Natashy Kampush, szalona współlokatorka.
Zgadzam się z Tobą. Jednakże oprócz przerostu treści najbardziej irytowała mnie fatalna praca kamery i beznadziejny montaż.