Ale uważam że film jest przez pierwsze 40 minut strasznie ale to straszne nudny. Beznadziejnie zarysowany strach. Nie kupuje tego. Od połowy filmu zaczyna się coś dziać no i to już ma ręce i nogi. Można obejrzeć. Ale trzeba się uzbroić w cierpliwość na początku i nie zniechęcać. Daje: 6.
To trochę dziwne, gdy ktoś po traumie „instruuje” innego człowieka w traumie, jak ma przekonująco przeżywać wyparcie. Dla mnie ten właśnie fragment był najciekawszy. Potem zrobiło się „normalniej”.