Poplątany i taki ma być. Zagadka, którą widz musi rozwiązać i której rozwiązać nie można. Zdarzenia plączące się, nie układające się chronologicznie. Doborowa obsada (Bill Pullman, Patricia Arquette, Balthazar Getty), do tego Robert Loggia w podwójnej roli Pana Eddiego i Dicka Loranta, a przede wszystkim Robert Blake jako Mistery Man, który, co ciekawe, przed laty wystąpił w westernie "Był tu Willie Boy", w roli tytułowej. Świetna muzyka Angelo Badalamenti'ego, stałego współpracownika Lyncha, równie dobre zdjęcia Petera Deminga, piosenka Davida Bowie (który, co ciekawe, w "Twin Peaks" zagrał detektywa).