Zakochać się

Falling in Love
1984
6,8 7,7 tys. ocen
6,8 10 1 7693
6,9 8 krytyków
Zakochać się
powrót do forum filmu Zakochać się

Film mnie powalił na kolana, upłakałam się bardziej niż na "Marzycielu". Utrzymane jest napięcie. To nie jest banał, takich filmów nie ma wiele. Bo to jest wyższy poziom uczucia, związek nie opiera się na seksie, ale na pokrewieństwie dusz.
Ale też straciłam dobre zdanie o "Nigdy w życiu", myślałam, że jest oryginalny, a jest zerżnięty właśnie z "Zakochać się". Identyczne sceny. On wychodzi, gasi światło, ona jedzie przez deszcz w domowym ubraniu... Hmmm...
No cóż... Meryl Streep i Robert De Niro są niesamowici;]

ocenił(a) film na 9
Meryl

Przynajmniej wiemy na czym wzoruje się polskie kino.

Zakochałem się w tym filmie :]

Meryl

E, Sherlocku... Przed seansem czytałam wypowiedzi na forum i w trakcie oglądania filmu szukałam "Nigdy w życiu", jest deszcz. To tyle z podobieństwa moim zdaniem.

Nie wiedziałabym jak odpowiedzieć na pytanie: "Jak bardzo podobał mi się na tle innych romantycznych / wzruszających filmów?" więc nie będę się tutaj silić... :) Jedno wiem na pewno, ale to niestety smutna prawda: Taaa moda! Meryl wyglądała okropnie... :( Oczywiście, to piękna kobieta, mam na myśli jej stroje. I czy to jest takie niepoprawne, do banalnych rzeczy przywiązywać wagę? Bądźcie wyrozumiali.

ocenił(a) film na 10
mononokehime

To, proponuję obejrzeć jeszcze raz oba filmy, bo tu nie chodzi o deszcz tylko o cały klimat tej sceny i okoliczności, które wymieniłam w pierwszym poście. Może to właśnie Ty nie jesteś zbyt dobrym Sherlockiem?

Meryl

Nie chciałam Cię urazić tym "Sherlockiem", za co przepraszam.

Może źle dobrałam słowa, nie oskarżałabym pani Grocholi o coś tak haniebnego. Trochę się nie zgodzę z tym co mówiłaś o całym klimacie tej sceny, u Grocholi jest to ten optymistyczny finał, w "Zakochać się", przez chwilę można obawiać się o brak owego szczęśliwego zakończenia. W tym filmie ta scena miała zwyczajnie pesymistyczny wydźwięk, w przeciwieństwie do "Nigdy w życiu".

ocenił(a) film na 10
mononokehime

Szczerze mówiąc, nie czytałam książki, więc nie wiem, na ile tu Grochola a na ile reżyser sugerowali się (jeżeli w ogóle) tym filmem. To było takie luźne skojarzenie, bo nie spotkałam się z tym w innych filmach. On wychodzi z domu, żeby opuścić go na dłuższy okres czasu a ona w tym czasie orientuje się, że kocha go tak, że żyć bez niego nie może, więc wsiada do samochodu i jedzie, deszcz podkreśla dramatyzm sceny, w końcu Judycie brakuje benzyny a przed Meryl (nie pamiętam imienia w filmie, oba oglądałam już ładny rok temu) przejeżdża pociąg, co opóźnia jej dotarcie do celu. Może jednak jest to moja nadinterpretacja;]

ocenił(a) film na 5
Meryl

może i fabułą przypomina- ale meryl streep jest nieporównywalnie lepsza w swojej roli niż danuta stenka ;P [z całym szacunkiem do danuty oczywiście ;D]

ocenił(a) film na 10
Koxinga

Bo Meryl jest najlepsza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!