Al Pacino w najwyższej formie. To film o dojrzewaniu i starzeniu się. O konflikcie pokoleń i o tym co je łączy. O męskiej przyjaźni, o fascynacji płucią przeciwną. To film którego nie wsposób opisać, lecz trzeba obejrzeć.
Wspaniały film, o przemianie w krótkim czasie, opowiada o tym jak bardzo nasze życie zależy od ludzi, których spotykamy na swej drodze. Tango Pacino dosłownie elektryzuje - to jedna z najpiękniejszych scen tańca w filmie, jaką dane mi było widzieć. Kolejny raz Al Pacino pokazał klasę potwierdzoną w pełni zasłużonym...
Popisowa rola Pacino , w tej roli osiągnął wyżyny swoich możliwości ,
a scena w której tańczy tango jest nie do opisania . Film , który ma w sobie wszystko i jest godny polecenia go każdemu .
Wspaniała gra aktorska Ala. Po raz kolejny udowadnia swój wrodzony talent. Po prostu mistrz mistrzów. Film jeden z lepszych które widziałem, dramat z komedią w której każdy znajdzie coś dla siebie. Po prostu to trzeba zobaczyć.
To prawdziwe dzieło! Autor musiał być niezłym psychologiem i znawcą kobiecej duszy. Okazuje się, że są jeszcze mężczyźni wiedzący jak traktować kobietę - a przecież nawet feministki są kobietami, choc czasem same o tym zapominają.
Przyznam od razu, że bardziej interesują mnie filmy SF i sensacyjne, ale ten film mnie oczarował! Może to głupie, ale przyznam, że omało co się nie rozpłakałem! Byłem mały kiedy oglądałem go po raz pierwszy i nie zapomnę do teraz gry Ala Pacino!
Też chciałbym spotkać w swoim życiu kogos
takiego jak płk.Frank .
Szkoda tylko , że żadko sie kogoś takiego spotyka. Barwna postać, rozświetlająca sztuczny koloryt naszego współczesnego, plastikowego świata.
Zastanawiam się kiedy ten film jak i jemu podobne, kręcone przed połową lat 90 tych, zostaną zakazane. Dlaczego? Ani jednego kolorowego bohatera. Wszyscy studenci i nauczyciele biali. Jedynie na chwilę pojawia się boy hotelowy, czarnoskóry, ale to też zdaniem niektórych tylko dowód na niesprawiedliwą stygmatyzację osób...
więcejNo właśnie,obejrzałem pierwszy raz i jestem niestety zawiedziony.Tylko gra Al Pacino ratuje ten film,gdyby nie to wyszedłby totalny gniot...Tematyka ciekawa,bardzo duży potencjał,niestety niewykorzystany,kilka fajnych scen ,to za mało na dobre kino.Dłużące się,niepotrzebnie bardzo rozbudowane sceny i wiele momentów w...
więcej
wiele osób dało 10/10 co jest przesadą.
Film ogląda się przyjemnie chociaz miałem wrazenie,ze jest za długi i momentami chciało mi sie przysnąć :)
Jedna z lepszych ról Al Pacino to fakt,miło,ze go docenili i dostał za to Oscara.Mysle,ze gdyby dali innego aktora to film byłby duzo gorszy.
Solidne 7/10 :)
To wielowątkowy film.
Poza tym mógłby być lekarstwem dla ludzi, którzy są w kryzysie i utracili sens życia.
Nie urzekł mnie zbytnio, według mnie zabrakło ścieżki dźwiękowej, która stanowi tak zwaną kropkę nad i. O wiele bardziej spodobał mi się film ,,Wielkie nadzieje”, gdzie muzyka jest bardzo poruszająca i sprawia, że film staje się bardziej wyjątkowy. Oceniłabym ,,Zapach kobiety”
na 7 punktów w skali...
Bardzo przyzwoity film. W latach dziewięćdziesiątych podobał mi się zdecydowanie bardziej. W 2020r. odświeżyłem go sobie i było. Główny atut to, jak ktoś wcześniej pisał, gra Ala Pacino.
Jeżeli krytycy Filmwebu oceniają "Zapach kobiety" na 1 czy 3 to nie mam pytań. Czy tylko mnie Oni irytują!?
Po obejrzeniu filmu z 1992 r. wcale nie dziwie się, że USA wyhodowały sobie podobnego buca Trumpa, obecnie w roli prezydenta. Też dostanie Oscara?
No właśnie... co mam z tym filmem zrobić ? Obejrzałem 58 minut nudzenia starego weterana i nie mogę więcej. Może później dokończę ? Al Pacino gra manierycznie, na jedno tzw "kopyto", właściwie sprawia wrażenie, że jest robotem. Jego młody opiekun robi dokładnie to samo, tyle że jest inaczej zaprogramowany. Nie...