Zgadzam się z WielkimYeti. Mało udana próba zrobienia czegoś atrakcyjnego. Największą wadą tego filmu jest to, że wątków można mnożyć bez końca. Nie ma jakiegoś jednego zdarzenia łączącego wszystkie postacie i tym samym zamykającego krąg uczestników, nie wiem choćby warzywniak, gdzie robią zakupy. To raczej przypomina oczka niekończącego się łańcucha. Mozna tak siedzieć do rana w kinie, a i tak nic z tego nie wyniknie.
6/10
A moze nic nie mialo wiazac tych watkow, bo kazdy sam w sobie zostal zamkniety bez niedomowien.
właśnie.... jak to zwykle w życiu bywa.
Ja jestem pod wrażeniem. Jak na Polski film to nawet można powiedzieć wybija się ponad przeciętność = mocne 7/10