Zero (2009) reż. Paweł Borowski

Ośmielę się zaryzykować stwierdzenie, że to najlepszy polski film tej dekady. Coś jakby Anderson nakręcił swoją "Magnolię" w Polsce. Tutaj jest nawet więcej bohaterów, ale ich historii są mniej rozbudowane, co nie dziwi biorąc pod uwagę, że "Magnolia" jest dobre trzy kwadranse dłuższa. Bardzo lubię taki styl kręcenia i przedstawiania historii. W "Zerze" nie ma głównego bohatera. Większość z nich przebywa na ekranie nie dłużej niż kwadrans. I to właśnie czyni każdego z nich postacią pierwszoplanową - każda z nich jest ważna, ma jakiś wpływ na historię zdarzeń. ich losy przeplatają się wzajemnie przez cały film. Znaczące jest jeszcze to, że są to postacie bezimienne, żyjące w nieznanym mieście. Ta ich anonimowość jest niezwykle ważna i wymowna. Ten film mógłby się rozgrywać w każdym dowolnym miejscu w Polsce, czy na świecie, a jego bohaterami mógłby być każdy z nas.
"Zero" nikogo nie ocenia, nie krytykuje, lecz pozwala nam przyjrzeć się z boku swoim bohaterom przez 24 godziny z ich życia. Daje też sporo do myślenia, nie tylko przez to co na ekranie, ale i to co poza nim. Żaden z wątków(a pamiętajmy, że tutaj każda postać to oddzielny wątek fabularny) nie ma zamkniętego zakończenia. Zamiast tego jakby się urywa i to nam pozostaje samemu sobie wyobrazić jak to się mogło skończyć.

Aktorstwo w filmie jest równie znakomite. Każdy aktor, mimo ograniczonego czasu na ekranie, stworzył wiarygodną, szczerą i prawdopodobną postać, która mimo swojej anonimowości nie pozostaje nam obojętna.
Narracja jest fascynująca. To przyśpiesza, to spowalnia, ale zawsze intryguje.
Od strony technicznej także pierwsza klasa. Zwłaszcza prowadzenie kamery. Raz kogoś śledzi, innym razem mamy zbliżenie, a jeszcze innym pokazuje nam całe pomieszczenie, w którym dzieje się akcja.(Z takich ujęć słyną Kubrick)

Podsumowując: Wszystko tu jest na bardzo wysokim poziomie: Aktorstwo, scenariusz, reżyseria, zdjęcia... Można by tak wymieniać. To kolejny film niosący nową jakość w polskim kinie, a Paweł Borowski zaliczył debiut marzenie.

8++/10 (ulubione)