W sumie to "inne" polskie kino, ktos kto szuka filmu akcji nie znajdzoe go tutaj ale fabula ciekawa, dotrwalem do konca i nie konczylo sie po czesku :D
Zupełnie " inne" polskie kino. Jest to pierwszy film od dawna, który nie jest ekranizacją lektury lub komedią romantyczną. Na prawdę kawał dobrego polskiego kina, zastanawiam się tylko dlaczego był tak mało reklamowany w porównaniu z innymi polskimi "perełkami" typu CIACHO :/
Bardzo dobry film, do tego strasznie... norweski! Mówię tu o zdjęciach i sposobie opowiadania historii, bo czynnikiem, który odróżnia ten film od klimatu norweskiego jest muzyka (nie mówię, że nie jest dobra).
Film ten ma dużo podobnego do "Hawaje, Oslo" (polecam, za darmo na iplexie), a nawet bardzo dużo...